- Rząd przyjął projekt ustawy zakładający stopniowe wygaszanie kopalń węgla energetycznego do 2049 r., z likwidacją pięciu kopalń w ciągu najbliższych 10 lat.
- Dla górników przewidziano pakiety osłonowe, w tym urlopy górnicze (do 5 lat z 80% wynagrodzenia) i jednorazowe odprawy w wysokości 170 tys. zł netto.
- Koszt likwidacji kopalń węgla kamiennego w ciągu dekady oszacowano na ponad 11 mld zł, a majątek likwidowanych kopalń będzie przekazywany samorządom na cele rewitalizacyjne.
- Zatrudnienie w sektorze górnictwa węgla kamiennego systematycznie spada, osiągając w lipcu 2025 r. 72 tys. osób, co jest spadkiem o ponad 3 tys. wobec ubiegłego roku w analogicznym okresie
Jakie odprawy i urlopy dla górników? Rząd przedstawił pakiet osłonowy
Najważniejszym elementem rządowego projektu, który ma zapewnić społeczny spokój podczas transformacji, jest rozbudowany system świadczeń osłonowych dla pracowników likwidowanych kopalń. Rozwiązania te są bezpośrednią realizacją postanowień Umowy Społecznej z 2021 roku i mają zapewnić górnikom finansowe bezpieczeństwo. Pracownicy będą mogli skorzystać z trzech głównych form wsparcia, w zależności od stażu pracy i wieku. Jak wylicza fakt.pl,
Pakiet osłonowy obejmuje:
- Jednorazowa odprawa pieniężna: Jest to opcja skierowana do pracowników z co najmniej 3-letnim stażem pracy w przedsiębiorstwie górniczym. Najważniejszym elementem pakietu socjalnego są jednorazowe odprawy dla górników w wysokości 170 tys. zł netto, zwolnione z podatku i składek ZUS.
- Urlop górniczy: To rozwiązanie dla osób, którym do nabycia uprawnień emerytalnych brakuje nie więcej niż pięć lat. Będą oni mogli przejść na płatny urlop, podczas którego otrzymają świadczenie w wysokości 80% miesięcznego wynagrodzenia, obliczanego jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy.
- Urlop dla pracowników zakładów przeróbki mechanicznej węgla: Pracownicy tych zakładów będą mogli skorzystać z analogicznego świadczenia, jednak przez okres maksymalnie czterech lat. Wysokość wynagrodzenia również wyniesie 80% dotychczasowej pensji.
Kiedy kopalnie zostaną zamknięte? Harmonogram wygaszania
Przyjęty przez rząd projekt ustawy zakłada precyzyjny, rozłożony na ponad dwie dekady harmonogram odchodzenia od węgla energetycznego. Jak podaje fakt.pl, całkowite zakończenie wydobycia tego surowca w Polsce ma nastąpić do 2049 roku. Proces będzie jednak postępował etapami. W pierwszej kolejności, w perspektywie najbliższych 10 lat, planowane jest zakończenie działalności pięciu kopalń.
Nowe przepisy mają umożliwić spółkom górniczym stopniowe i społecznie akceptowalne wygaszanie kopalń przy znaczącym wsparciu finansowym ze strony państwa. Systemem wsparcia objęte zostały przede wszystkim takie podmioty jak Polska Grupa Górnicza, Polska Kompania Węglowa oraz Węglokoks Kraj. Projekt ustawy przewiduje również możliwość włączenia do programu w przyszłości pracowników innych spółek, takich jak Jastrzębska Spółka Węglowa oraz LW Bogdanka, po podjęciu stosownych decyzji - czytamy w fakt.pl.
Co dalej z terenami po kopalniach i ile to będzie kosztować?
Ustawa reguluje nie tylko proces zamykania zakładów, ale także przyszłość terenów pogórniczych. Przewidziano mechanizm, który pozwoli na nieodpłatne przekazywanie majątku likwidowanych kopalń, w tym gruntów, na rzecz samorządów w formie darowizny. Ma to otworzyć drogę do szybkiej rewitalizacji i przyciągnięcia nowych inwestorów, co z kolei pomoże w tworzeniu alternatywnych miejsc pracy w regionach uzależnionych dotąd od górnictwa.
Według informacji portalu, transformacja energetyczna i likwidacja kopalń to ogromne wyzwanie finansowe. W najnowszej ocenie skutków regulacji oszacowano, że koszt likwidacji kopalń węgla kamiennego w ciągu dekady wyniesie 11 mld 275 mln zł. Kwota ta jest znacznie wyższa niż w poprzednich wersjach projektu, co pokazuje realną skalę wydatków, jakie państwo będzie musiało ponieść w najbliższych latach.
Zatrudnienie w górnictwie spada od lat
Rządowy plan jest odpowiedzią na długofalowe trendy obserwowane w sektorze. Jak wynika z danych Agencji Rozwoju Przemysłu, zatrudnienie w górnictwie systematycznie maleje. Obecnie w branży węgla kamiennego pracuje 72 tys. osób, czyli o ponad 3 tys. mniej niż przed rokiem. Ten proces jest nieunikniony – dla porównania, jeszcze w 2007 roku sektor ten dawał zatrudnienie 119 tys. osobom. Przyjęta ustawa ma na celu uporządkowanie tego procesu i zarządzanie nim w sposób kontrolowany. Nowe przepisy wejdą w życie 14 dni po ich ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.
Polecany artykuł:
