W związku z aferą reprywatyzacyjną Hanna Gronkiewicz-Waltz zwołała nadzwyczajną sesję Rady Warszawy. Radni debatowali do późnych godzin nocnych. Jednak nie powołali komisji ds. reprywatyzacji, na której zależało pani prezydent.
Zobacz koniecznie: Oświadczenie majątkowe Hanny Gronkiewicz-Waltz
Choć wniosek w tej sprawie złożył klub radnych PO, to radni PiS w debacie opowiedzieli się przeciwko powołaniu komisji. W głosowaniu za rozszerzeniem porządku obrad umożliwiającym powołanie komisji było 29 radnych, przeciw 22, a dwie osoby wstrzymały się od głosu. Punktu nie wprowadzono, bo wymagane było 31 głosów.
Prezydent Warszawy nie składa broni. Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała, że zwróci się do władz krajowych PO, by jej partia wniosła we wrześniu projekt ustawy reprywatyzacyjnej. Do czasu uchwalenia nowej ustawy wstrzymane będą w stolicy zwroty nieruchomości.