Niemcy chcą skorzystać z przykładu Wielkiej Brytanii, która negocjuje z Unią Europejską porozumienie ws. ograniczeń w dostępie do świadczeń socjalnych dla imigrantów z innych krajów UE. Kanclerz przyznała, że Niemcy mogliby skorzystać na doświadczeniach Wielkiej Brytanii.
Sprawdź także: Ciężarówki z Polski wrócą na rosyjskie drogi. Podpisano porozumienie
- W Niemczech też zajmujemy się problemem nadużyć w korzystaniu ze świadczeń socjalnych - powiedziała Merkel w nocy z piątku na sobotę w Brukseli, cytowana przez agencję dpa. Merkel dodaje, że "trzeba się będzie przyjrzeć, jak dopasować wysokość zasiłków na dzieci imigrantów z innych krajów do poziomu kosztów utrzymania w krajach ich pochodzenia".
Niemiecka szefowa rządu stanowczo jednak podkreśliła, że nie ma mowy o całkowitym pozbawieniu imigrantów praw do zasiłków - jak w przypadku Londynu.
Obecnie nawet te dzieci imigrantów, które nie przebywają wraz z rodzicami w Niemczech, mają prawo do pełnego świadczenia, wynoszącego obecnie 184 euro miesięcznie na pierwsze dziecko. Od czwartego dziecka kwota wzrasta do 215 euro. Wśród obcokrajowców z krajów UE najliczniejszą grupę osób pobierających świadczenia na dzieci stanowią Polacy.
Źródło: TVN24 BiŚ/PAP