„Rz” poprosiła o przygotowanie raportu dotyczącego kwot CIT płaconych przez duże działające w Polsce sieci. Postał on dzięki firmie Bisnode Polska na podstawie (najnowszych możliwych do zdobycia) danych z 2015 r. Tak prezentuje się to zestawienie:
Podatek CIT od sieci handlowych w Polsce:
JMP S.A. (Biedronka) – 290 mln zł
Rossmann – 171 mln zł
Castorama – 84 mln
Leroy Merlin – 48 mln zł
LPP S.A. (Reserved) – 38 mln zł
Pepco – 29 mln zł
McDonald’s – 26 mln zł
Netto – 22 mln zł
Agata (meble) – 20 mln zł
Zara – 12 mln zł
Martes Sport – 10 mln zł
Deichmann – 8 mln zł
Decathlon – 7 mln zł
Jeśli chodzi o nieobecny w tym zestawieniu Lidl, tu sytuacja jest skomplikowana, bo Lidl Poslka sp. z o.o. zapłacił 16 mln zł, a Lidl sp. z o.o. spółka komandytowa – 89 mln zł. Warto tu zaznaczyć, że, choć wpływy z CIT są wysokie, sytuacja nie jest też całkowicie kolorowa. Ponad połowa firm, które są zobowiązane do publikowania danych o CIT w KRS-ie, po prostu tego nie robi! Według „Rz” tak jest choćby w przypadku Tesco, Auchan czy Carrefoura.
ZOBACZ TEŻ: Projekt przyjęty. Podatek handlowy zawieszony aż do stycznia 2018 r.
Żadna z tych sieci nie udzieliła dziennikarzom informacji o wysokości płaconego CIT. Trudno powiedzieć, dlaczego różne firmy nie wywiązują się z obowiązku. Część na pewno robi to celowo, aby nie nie zdradzać danych konkurencji, wiele jest nieświadomych takiego obowiązku, a jeszcze inne po prostu nie boją się niskich kar i obowiązek zaniedbują.
Źródło: „Rzeczpospolita”