Obniżenie podatku PIT dla wszystkich pracujących osób to jedna z obietnic premiera. Jak podaje "Rzeczpospolita", pomimo wątpliwości, czy w projekcie uwzględnione zostaną także firmy, prawdopodobnie nie będzie żadnych wyjątków. - Rozstrzygające decyzje jeszcze jednak nie zapadły, a projekt ustawy będzie znany do końca marca - pisze gazeta.
Komentujący dla "Rzeczpospolitej" eksperci zwracają uwagę, że co najmniej 300 tys. samozatrudniających przedsiębiorców płaci podatek PIT wedle skali, zamiast np. podatku liniowego. Zdaniem ekonomistów, wprowadzanie wyjątków spowodowałoby podatkowy chaos i skomplikowało system. Dodatkowo, proponowane ułatwienia już wspierają pracowników na etatach, m.in. przez podwyższenie kosztów uzyskania przychodu.
- Z informacji „Rzeczpospolitej" wynika, że najnowsze zmiany podatkowe wejdą w życie wraz z początkiem 2020 r., a nie 1 października 2019 r. jak zapowiadał premier Morawiecki, przedstawiając tzw. mapę drogową realizacji swoich obietnic. Obniżenie stawki z 18 do 17 proc. w trakcie roku podatkowego – jak uznał resort finansów – byłoby zbyt skomplikowane dla płatników - czytamy w gazecie.