Na jakich zasadach można dostać 40 tys. zł dopłaty do samochodu elektrycznego?
Maksymalnie będzie można otrzymać w sumie 40 tys. zł dopłaty do samochodu elektrycznego. Maksymalna cena pojazdu, który kwalifikuje się do programu, to 225 tys. zł brutto (182 926,83 zł netto). Co ważne, dotacja będzie wypłacona tylko w formie refundacji po zakupie pojazdu lub po uiszczeniu opłaty wstępnej ustalonej w umowach leasingu/wynajmu długoterminowego i po podpisaniu protokołu przekazania pojazdu.
Osoby fizyczne będą mogły liczyć na 18,750 tys. zł dotacji, która może zostać powiększona o 10 tys. zł za zezłomowanie samochodu spalinowego, którego ostateczny odbiorca wsparcia jest właścicielem co najmniej od 3 lat. Przy czym to zezłomowanie nie mogło nastąpić wcześniej niż 1 lutego 2020 r.
Dodatkowo przewidziano dwie premie:
- 10 tys. zł za zezłomowanie samochodu spalinowego, którego ostateczny odbiorca wsparcia jest właścicielem co najmniej od trzech lat oraz zezłomowanie samochodu nastąpiło nie wcześniej niż 01.02.2020 r.;
- Dodatkowo 5 tys. zł przy dochodzie ostatecznego odbiorcy wsparcia nie więcej niż 120 tys. zł rocznie (w oparciu o zeznanie podatkowe za rok kalendarzowy poprzedzający rok złożenia wniosku).
W sumie osoba fizyczna może otrzymać nawet 40 tys. zł dofinansowania w przypadku zakupu nowego samochodu elektrycznego.
Osoby fizyczne mogą liczyć na wsparcie także w przypadku leasingu i wynajmu długoterminowego. Wówczas to również będzie 40 tys. zł, ale w innych proporcjach:
Maksymalna wysokość dofinansowania opłaty wstępnej nie więcej niż 30 tys. zł
- Dodatkowo 5 tys. zł za zezłomowanie samochodu spalinowego, którego ostateczny odbiorca wsparcia jest właścicielem co najmniej od 3 lat oraz zezłomowanie samochodu nastąpiło nie wcześniej niż 1 lutego 2020 r.
- Dodatkowo 5 tys. zł przy dochodzie ostatecznego odbiorcy wsparcia nie więcej niż 120 tys. zł rocznie.
W puli będzie 1,6 mld zł - to blisko dwa razy więcej, niż w pierwszej edycji programu "Mój elektryk". Wiadomo, że dopłaty nie obejmą używanych elektryków.
Nowy program ma być kontynuacją "Mojego Elektryka", który cieszył się wielkim zainteresowaniem - budżet w wysokości 960 mln zł został wykorzystany już kilka miesięcy temu. Dopłaty wynosiły 18 750 zł lub 27 tys. zł (70 tys. zł w przypadku ciężarówek).
Na koniec maja 2024 roku po polskich drogach jeździło ponad 115 tys. samochodów osobowych z napędem elektrycznym. Flota w pełni elektrycznych osobowych aut (BEV, ang. battery electric vehicles) liczyła ponad 59 tys., a hybryd typu plug-in (PHEV, ang. plug-in hybrid electric vehicles) było 55 tys. sztuk.
Polecany artykuł: