Odkryte pole znaku wodnego, wprowadzenie farby opalizującej i ulepszone zabezpieczenie recto-verso, czyli obustronne to najważniejsze zmiany, jakie spostrzegą Polacy na banknotach w swoich portfelach już od kwietnia przyszłego roku.
Wygląd się nie zmieni
Choć projekt graficzny naszych banknotów nie ulegnie zmianie, to jednak dzięki wprowadzeniu nowych zabezpieczeń różnica między nowymi a starymi pieniędzmi będzie widoczna. Tylko banknoty o największym nominale, czyli 200 zł, nie zostaną poddane tym zabiegom.
Zdaniem prezesa NBP, prof. Marka Belki, to zmiany czysto techniczne, bo banknoty z nowymi zabezpieczeniami będą stopniowo trafiały na rynek i powoli, bez żadnej rewolucji, wypierały starszy model. Począwszy od kwietnia nowe pieniądze będziemy mogli otrzymać w banku w ramach standardowych operacji bankowych, wypłacić je z bankomatu lub wymienić na nie banknot, który jest zużyty lub podniszczony. Niemniej jednak te ze dotychczasowym systemem zabezpieczeń będą bezterminowo ważne i będziemy mogli nimi swobodnie operować.
Poprzedni system zabezpieczeń wprowadzono dość dawno, bo w 1995 roku i przez te wszystkie lata nigdy nie był unowocześniany. Ale zdaniem ekspertów z NBP działa on bez zarzutu zaś poziom fałszerstwa złotówek jest naprawdę niski. Niemniej jednak cały postęp technologiczny i osiągnięcia naukowe z ostatnich lat wymagają, abyśmy poszli z duchem czasu i zaczęli się posługiwać jeszcze bezpieczniejszymi pieniędzmi. Wprowadzane obecnie banknoty powinny zwiększyć nasze poczucie bezpieczeństwa na co najmniej kilka najbliższych lat.
Widoczne gołym okiem
Skoro nie zmieni się ani szata graficzna, ani wizerunek monarchy zdobiący banknoty, to gdzie ta różnica? Pojawi się tzw. pole bieli czyli niezadrukowane pole. Dzięki niemu zarówno my, jak i bankowe sortery będą mogły sprawdzić poziom zabrudzenia banknotu. Na tym polu będzie również umieszczony znak wodny z cyfrowym oznaczeniem nominału widoczny pod światło. "Niskie" banknoty będą również "ozdobione" opalizującym paskiem w kolorze charakterystycznym dla każdego nominału - 10 zł turkusowym, a 20 zł fioletowym. Na banknocie 50 złotowym będzie litera "K" płynnie zmieniająca kolor z zielonego na niebieski, zaś na 100 złotowym - rozeta mieniąca się na złoto i zielono. Oprócz tego każdy banknot będzie miał dwustronnie nadrukowaną koronę w owalu, widoczną pod światło oraz wyczuwalne przy dotyku, także dla osób niewidomych, oznaczenie nominału, portret władcy, godło RP oraz podpisy prezesa i głównego skarbnika NBP.
Spokojnie, tak jest wszędzie
Dodatkowe zabezpieczenia pieniądza to nic niezwykłego. To standardowa procedura, która ma miejsce na całym świecie - większość banków centralnych przeprowadza je średnio co 8 lat. Na przykład w ubiegłym roku Europejski Bank Centralny wprowadził do obiegu nową wersję banknotu o nominale 5 euro. Wcześniej zabezpieczenia na nowe zmieniły również Hiszpania, Słowacja czy Estonia. Czas więc i na złotówkę.
NBP we współpracy z Polską Wytwórnią Papierów Wartościowych przygotowały wspólną kampanię informacyjną. Ogólnopolska akcja prowadzona jest pod hasłem "Bezpieczne pieniądze". Dzięki niej Polacy będą mogli zapoznać się ze wszystkim informacjami dotyczącymi zmiany zabezpieczeń, wyglądu nowych banknotów czy sposobów na odróżnienie ich od fałszywek. W ramach akcji przygotowano również bezpłatną aplikację na urządzenia mobilne "NBP Safe", dzięki której nowe znaki zabezpieczające oraz aktualną tabelę kursów NBP będziemy mieć zawsze pod ręką. Warto też zajrzeć na stronę nbp.pl/bezpiecznepieniadze
Wizerunki na banknotach
Seria banknotów "Władcy polscy" autorstwa Andrzeja Heidricha to:
Banknot o nominale 10 złotych z portretem księcia Mieszka I. Z jego lewej strony przedstawiono dwie rozety inspirowane wzorem z posadzki katedry gnieźnieńskiej, z prawej - roślinny motyw spotykany na romańskich naczyniach liturgicznych.
Na banknocie o nominale 20 złotych widnieje portret króla Bolesława I Chrobrego. Z jego lewej strony znajduje się portal romański, zaś z prawej korona młodego dębu z Drzwi Gnieźnieńskich ze sceny wystawienia zwłok św. Wojciecha.
Banknot o nominale 50 złotych zdobi portret króla Kazimierza III Wielkiego. Z jego prawej strony widnieje ukoronowana litera "K" z monogramu królewskiego z drzwi katedry na Wawelu, a w tle ornament gotycki.
Na banknocie o nominale 100 złotych umieszczono portret króla Władysława II Jagiełły. W tle po jego obu stronach znajdują się stylizowane elementy ornamentyki gotyckiej.
Na 200 zł widniej wizerunek króla Zygmunta I Starego, zaś w tle jest graficzna siatka giloszowa.
8 kroków NPB do wykrycia fałszerstwa
1. Zawsze sprawdzaj banknot, który otrzymujesz.
2. Oceniając banknot trzymaj się systemu czterech zasad: dotknij, popatrz, przechyl i sprawdź.
3. Bądź na bieżąco w kwestii nowych zabezpieczeń banknotów.
4. Sprawdzaj kilka zabezpieczeń, a nie tylko jedno.
5. Zachowaj czujność i ostrożność, jeśli banknot jest uszkodzony lub zniszczony.
6. W razie wątpliwości porównaj go z innym banknotem. Wybierz taki, co do którego masz pewność, że jest prawdziwy.
7. Nie wstydź się pójść do banku, aby rozwiać wątpliwości co do autentyczności banknotu.
8. Pamiętaj, aby nie wprowadzać fałszywych banknotów do obiegu - nie płać nim ani nie przekazuj go innym!
Będzie łatwiej i bezpieczniej
- mówi Barbara Jaroszek, zastępca dyrektora Departamentu Emisyjno-Skarbowego Narodowego Banku Polskiego
NBP zdecydowało się na modernizację zabezpieczeń w banknotach dopiero po 18 latach od wprowadzenia ich na rynek. Dlaczego dopiero teraz? Z kilku powodów. Po pierwsze dotychczasowe zabezpieczenia były i nadal są wystarczająco dobre, zaś problem fałszerstwa w Polsce jest zdecydowanie niski. Niemniej jednak należy iść z duchem czasu i postępem technologicznym. NBP musi reagować z wyprzedzeniem - proces wprowadzania banknotów z nowymi zabezpieczeniami trwa i jest długofalowy. Zmiany trzeba więc wprowadzać zanim pojawi się ewentualny problem. Po drugie - jednocześnie z banknotami wprowadziliśmy nowe zabezpieczenia dla sorterów, czyli maszyn liczących i sortujących pieniądze w bankach czy firmach. Te rozwiązania są spójne, więc muszą być wprowadzane razem. I po trzecie - druk banknotów z nowymi zabezpieczeniami jest po prostu tańszy, bo te rozwiązania są w tym momencie światowym standardem.
Planujemy wprowadzić je również w banknotach 200 złotowych. Prace nad tymi rozwiązaniami już trwają. Nie było potrzeby, aby zmieniać zabezpieczenia 200 zł w tym samym momencie, co w pozostałych nominałach. Banknoty o najwyższym nominale mają bowiem zawsze najlepsze i najsilniejsze zabezpieczenia, a w dodatku jest ich na rynku ilościowo najmniej. Cztery nominały na raz to i tak duża zmiana. Ale jest ona zmianą czysto techniczną, bowiem wprowadzenie na rynek nowej serii banknotów absolutnie nie oznacza unieważnienia starych! Pieniądze ze dotychczasowymi zabezpieczeniami nie będą wycofywane z obrotu ani wymieniane, aż do momentu, kiedy się zniszczą.
Emisja nowych banknotów przewidziana jest na kwiecień 2014 roku i przed oficjalną datą premiery żaden banknot nie wypłynie ani nie pojawi się na rynku. Uważajmy więc na oszustów, którzy mogą próbować wykorzystać naiwność i niewiedzę innych. Pamiętajmy, że jeśli ktoś wcześniej niż przed oficjalną premierą próbuje zapłacić "nowym" banknotem, to jest on z całą pewnością fałszywy.
Masz pytania dotyczące tematu, napisz
"Super Express"
ul. Dęblińska 6
04-187 Warszawa
z dopiskiem: Przewodnik Finansowy II
lub e-mail: [email protected]