Nowelizacja budżetu 2024
Jak zapowiedział minister finansów Andrzej Domański: - Jeszcze nie ma decyzji o nowelizacji, ale jesteśmy bardzo, bardzo blisko. Mamy dodatkowe informacje dotyczące wykonania budżetu we wrześniu. Z uwagi na sytuację powodziową oraz konieczność zapewnienia finansowania samorządom w tym roku prawdopodobieństwo nowelizacji wyraźnie rośnie. Jeszcze decyzja nie zapadła - powiedział szef resortu.
Niższe wpływy z VAT i CIT
Minister Domański wyjaśnił w kontekście potencjalnej nowelizacji budżetu, że niższa realizacja wpływów z VAT do budżetu względem planu w bieżącym roku wynika z niższej prognozowanej inflacji niż pierwotnie zakładał budżet na 2024 r. (6,6 proc. vs. 3,7 proc. obecnie), jak również z niższej dynamiki sprzedaży detalicznej.
„Z punktu widzenia niemal każdego niższa inflacja to jest dobra informacja, oczywiście nie z punktu widzenia wpływów VAT” – powiedział Domański.
Minister Domański wyjaśnił, że sprzedaż detaliczna nie rośnie tak szybko, jak prognozowano i to też przekłada się na trochę niższe realizacje VAT, ale jednocześnie zaznaczył, że wpływy z VAT z miesiąca na miesiąc rosną dwucyfrowo i nie ma mowy o spadkach rdr w tej kategorii, tylko o niższej realizacji względem planu. Domański zwrócił także uwagę na niższe wpływy z CIT, głównie ze względu na kondycję eksporterów. Szef MF wskazał również, że ceny uprawnień do emisji CO2 są na niższym poziomie niż zakładano, co oznacza dla MG ubytki prawie 8 mld zł względem planu.
Silny złoty to "poważny problem"
Andrzej Domański zwrócił też uwagę, że mocny złoty nie pomaga eksporterom. - "Amerykański Fed tnie stopy procentowe, Europejski Bank Centralny tnie stopy procentowe, a wiemy, że w Polsce one pozostają bez zmian, więc złoty się umacnia. Nie pomaga też eksporterom słabość gospodarki strefy euro, czyli naszych głównych partnerów handlowych" – podkreślił szef MF. Dodał, że silny złoty to jest "poważny problem" zgłaszany w ankietach przez eksporterów. Podkreślił, że MF nie prowadzi polityki kursowej.
Polecany artykuł: