Rząd PO, który wczoraj ostatecznie pożegnał się ze stanowiskami, przyjął projekt ustawy budżetowej, zakładający, że maksymalny deficyt w finansach państwa (potocznie zwany dziurą budżetową) na rok 2016 wyniesie 54,6 mld zł. O tę właśnie kwotę wydatki naszego kraju miały przewyższyć wpływy do budżetu.
ZOBACZ TEŻ: Paweł Szałamacha nowym ministrem finansów
Niestety okazuje się, że dziura budżetowa będzie jeszcze wyższa – nawet o 1-1,5 mld zł! Wynika to z ego, że PiS chce, jak powiedział Szałamacha, „zrealizować swój ambitny projekt prorodzinny”. Chodzi, rzecz jasna, o słynne już 500 zł na dziecko.
ZOBACZ TEŻ: PiS zdradza, kiedy zamierza wprowadzić 500 zł na dziecko!
Minister oświadczył, że odpowiednia ustawa ma się znaleźć w Sejmie już w grudniu, a deficyt nie powinien wzrosnąć poza wspomnianą kwotę, ponieważ Ministerstwo Finansów spodziewa się zwiększenia poboru VAT-u i akcyzy.
Źródło: tvn24bis.pl
Nowy minister finansów: Dziura budżetowa zwiększy się o 1-1,5 mld zł
2015-11-17
14:17
Paweł Szałamacha, który wczoraj otrzymał misję kierowania Ministerstwem Finansów w rządzie Beaty Szydło, już w pierwszym dniu urzędowania podzielił się z dziennikarzami niewesołą informacją: dziura w przyszłorocznym budżecie Polski wzrośnie o 1-1,5 mld zł.