Eksperci podkreślają, że pozytywny wyrok TSUE może spowodować potężne trzęsienie ziemi w sektorze kredytów w obcej walucie. Mogłoby się wydawać, że w obecnej sytuacji banki będą na straconej pozycji, jednak już pojawiają się informacje o instrumentach prawnych, które pozwolą bankom nie zwracać ogromnych kwot swoim klientom. Jednym z takich rozwiązań może być na przykład wynagrodzenie za korzystanie z kapitału, które ma zmniejszyć opłacalność złożenia pozwu o unieważnienie kredytu.
Zobacz również: Płace w Polsce nie nadążają za wzrostem cen mieszkań
- Bank ma prawo do zgłoszenia takiego roszczenia i nikt nie może mu tego zabronić. Z przepisów i orzecznictwa wynika jednak niewielkie prawdopodobieństwo, że sądy będą je uwzględniać. Bank musiałby wskazać podstawy prawne takiego roszczenia, a ani ja, ani moi eksperci takich nie znajdujemy - powiedział nowy rzecznik finansowy, prof. Mariusz Golecki dla "Rzeczpospolitej".
Sprawdź także: Pierwszy taki kalkulator w Polsce! Ile możesz przekazać darowizny i skorzystać z ulgi podatkowej
Nowy rzecznik finansowy jest zdania, że banki nie mają prawa do roszczeń w sporach o unieważnienie niezgodnych z prawem kredytów. W rozmowie z „Rzeczpospolitą” Golecki przyznał, że będzie się bacznie przyglądał działaniom instytucji finansowych w tym zakresie i badał każdą sprawę. Nowy rzecznik finansowy skrytykował również Związek Banków Polskich, który pomimo pozytywnego dla klientów wyroku TSUE, zapowiedział, że będzie dochodził roszczeń.
– Mam wrażenie, że stanowisko ZBP ma na celu odstraszenie klientów od dochodzenia roszczeń - powiedział w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" prof. Golecki.