OnlyFans to platforma społecznościowa, na której można wspierać twórców. W zamian za określoną kwotę uzyskujemy dostęp do przygotowywanych materiałów. Jak podaje New York Times w czasie pandemii na portalu masowo przybyło użytkowników, którzy oferowali dostęp do swoich nagich zdjęć... za gigantyczne pieniądze!
Amerykański dziennik opisuje historie kobiet, które zarabiają na portalu. Wśród nich 23-letnia Savanaah. Kobieta zdecydowała się na ten krok po tym, jak musiała zrezygnować z pracy, by móc zająć się dzieckiem. Dzięki publikowaniu nagich zdjęć w zaledwie kilka miesięcy zarobiła 64 tysiące dolarów (ok. 240 tys. zł. - To więcej pieniędzy niż zarobiłam w jakiejkolwiek pracy. Nie wiem co zrobić z taką sumą - mówi w rozmowie z „The New York Times”.
Socjolog Angela Jones tłumaczy dziennikowi, że wiele osób kieruje się ku OnlyFans z desperacji. - Oni martwią się o jedzenie, boją się, że zostaną eksmitowani - mówi Jones i dodaje, że kobiety błędnie zakładają, że to dobry sposób na zarabianie pieniędzy.
Potwierdza to historia 22-letniej Lexi, która nie odniosła na platformie sukcesu. 24-letnia Kirsten straciła pracę jako mechanik samochodowy, po tym gdy jej przełożeni dowiedzieli się, że ma konto na OnlyFans.
PIT-11 za 2020 rok. Do kiedy trzeba dostarczyć pracownikowi?