Przyszłość PKN Orlen
W czwartkowym wydaniu "Pulsu Biznesu" prezes PKN Orlen został m.in. zapytany o to, co usłyszał od instytucji finansowych po publikacji aktualizacji strategii Orlenu do 2030 roku. "Ich reakcja była bardzo dobra, co było widać również na giełdzie. W rozmowach z nami zwracali uwagę zwłaszcza na politykę dywidendową i kwestie związane z dążeniem do zerowej emisyjności" - podkreślił Daniel Obajtek.
Prezes koncernu paliwowego zaznaczył, że plan wyłożenia 120 mld zł na zielone projekty został uznany "za obiecujący, a sposób finansowania całego programu inwestycyjnego za realny". "Z wieloma akcjonariuszami i funduszami spotykaliśmy się intensywnie przed zeszłorocznymi walnymi zgromadzeniami, które miały decydować o naszej fuzji z Lotosem i PGNiG. Wyraźnie nam wtedy mówili, że chcą poznać zaktualizowaną strategię, politykę dywidendową, skalę obciążenia inwestycjami, plan dojścia do zerowej emisyjności, plany związane z atomem, dużym lub małym" - powiedział Daniel Obajtek.
"Wiedzieliśmy więc, że rynek czeka. Jednocześnie opóźniliśmy o miesiąc publikację, by wiedzieć więcej o pierwszym kwartale, o sytuacji na rynku węglowodorów, o ich cenach i o kierunkach polityki unijnej" - podkreślił Obajtek.
Biogazownie i magazyny
W rozmowie z "Pulsem Biznesu" prezes Obajtek został również zapytany o to, czy PKN Orlen, który chce być liderem produkcji biogazu i biometanu, rozważa zakup Polskiej Grupy Biogazowej. "Obserwujemy i analizujemy wszystkie procesy zachodzące na rynkach, na których działamy. Przyglądaliśmy się więc też temu procesowi, ale idziemy w innym kierunku" - wskazał. Obajtek przyznał: "Będziemy rozwijać własne biogazownie i wchodzić we wspólne przedsięwzięcia z tymi, którzy mają wsad do biogazowni, czyli rolnikami, producentami z branży spożywczej etc."
Z kolei na pytanie czy Polska ma wystarczające moce magazynowe w obszarze ropy i paliw zapewnił, że są one "wystarczające". "Jeśli chodzi o ropę, to zapasy na 90 dni są optymalne. Kilka lat temu przeszliśmy tzw. kryzys chlorkowy, kiedy przez 46 dni ropa ze Wschodu nie płynęła. Ropy i paliw nie zabrakło, a dzisiaj dostawy mamy jeszcze bardziej zdywersyfikowane" - podał.
A co z paliwami? "Jeśli chodzi o paliwa, to jestem zwolennikiem rozbudowywania tylko tych magazynów, które są połączone z systemem rurociągowym. Prowadzimy i planujemy takie inwestycje we współpracy z PERN-em, czyli operatorem. Takie magazyny są optymalne, bo dają możliwość błyskawicznego uzupełniania zapasów i ich przesuwania" - powiedział.
"Jednocześnie utrzymywanie dużych magazynów i zapasów paliw, przewyższających obowiązkowy poziom związany z bezpieczeństwem państwa, jest dziś nieopłacalne. Rynek jest zbyt zmienny" - dodał w rozmowie z "PB" Daniel Obajtek.