Od 2016 r. zmasowane kontrole UOKiK-u. Przedsiębiorcom grożą srogie kary!

Co się zmieniło w zeszłym roku? Przede wszystkim wydłużeniu uległ okres, w którym konsument może bez podania przyczyn odstąpić od umowy (czy zwrócić zakup) zawartej poza siedzibą przedsiębiorcy, czyli na przykład na pokazie garnków lub też przywiezionej przez kuriera po rozmowie telefonicznej z konsultantem. Kiedyś konsument miał 10 dni, by się rozmyślić i rozwiązać transakcję, teraz jest to 14 dni. Także dwa tygodnie klient ma, by oddać rzeczy zakupione przez internet.

ZOBACZ TEŻ: Uwaga na nieuczciwych ochroniarzy w sklepach!

Ustawodawca wprowadził też wymóg uzyskania wyraźnej zgody klienta na wszelkie dodatkowe płatności, zmieniła się ponadto procedura reklamacji towaru – do Kodeksu cywilnego wróciło pojęcie rękojmi, czyli dwuletniej odpowiedzialności sprzedawcy za zakupiony towar, nieważne, czy jest używany, czy nie. Wielu z nas, niestety, przekonało się na własnej skórze, że sprzedawcy często nie realizują swoich obowiązków prawnych. Takie też sygnały docierają do UOKiK-u.

ZOBACZ TEŻ: Smutny koniec roku w PKO BP. Szykuje się ponad 800 zwolnień!

Okazuje się, że handlowcy nie informują klientów o ich prawach, utrudniają im odstąpienie od umowy w ustawowym terminie, czy też wydzwaniają do ludzi, zapraszając na różne pokazy, gdzie będą sprzedawane garnki, pościel itd., bez zgody konsumenta, choć taką wcześniej powinni uzyskać. UOKiK zapowiada więc od Nowego Roku zmasowane kontrole, które mają na celu wyegzekwowanie obowiązującego prawa. Urząd ma trzy drogi, by walczyć z nieuczciwymi przedsiębiorcami. Najłagodniejszą formą jest upomnienie ich i wystąpienie o dobrowolną zmianę podejścia do klienta. Drugą jest wyraźny nakaz zaprzestania nieuczciwych praktyk. Trzecią, najbardziej dotkliwą, jest nałożenie na przedsiębiorcę kary w wysokości aż 10 proc. od obrotu.

Źródła: infor.pl, gospodarka.pl