Banknoty

i

Autor: Shutterstock

Ogromny wzrost płacy minimalnej. 3000 złotych już za rok! Eksperci nie mają wątpliwości

2020-06-29 9:16

W 2019 w kampanii wyborczej nagle pojawiła się obietnica wzrostu płacy minimalnej do 2600 zł w 2020 r., następnie 3000 zł w 2021 r. i docelowo 4000 zł. Ekonomiści wpadli w osłupienie, choć nie wszyscy. Później przyszła pandemia koronawirusa i kryzys gospodarczy. Czy pracownicy otrzymujący najniższe wynagrodzenie mogą liczyć na podwyżkę już za pół roku? - Do lipca mamy czas na przedstawienie propozycji poziomu wynagrodzenia – mówiła niedawno wicepremier Jadwiga Emilewicz. Eksperci zrzeszeni w Pracodawcach RP oraz związkowcy nie mają złudzeń, że to nierealny postulat i najlepszym wypadku poziom płacy minimalnej w 2021 nie zmieni się o złotówkę.

Płaca minimalna 2021
Płaca 4000 zł stanowiłaby, nawet według optymistycznej prognozy rządowej, 65 proc. średniego wynagrodzenia w 2023 r., a w relacji do mediany wynagrodzenia przekroczyłaby 70 proc.! To dobiłoby polskie małe i średnie firmy - alarmują przedsiębiorcy. W wielu miejscach na rządowych stronach internetowych można wciąż wyszukać slajdy i wykresy obiecujące płacę minimalną 3000 zł w 2021 r. Pytanie otwarte czy obietnica 3000 zł dla minimalnego wynagrodzenia jest ciągle w grze?

ZOBACZ TEŻ: Emeryci dostaną dodatkowe 350 zł do emerytury! Ogromna waloryzacja emerytur

Pracodawcy RP zauważają, że już wzrost płacy minimalnej w 2020 r. do 2600 zł był ryzykownym rozwiązaniem dla gospodarki, który objawił się wzrostem inflacji na początku 2020 r. prawie do 5 proc. r/r. 

- Rząd przyjmując płacę minimalną na 2020 r. zakładał wzrost średniej płacy w gospodarce narodowej o ponad 6 proc. r/r, do poziomu ok. 5,2 tysiąca złotych. Płaca minimalna wg założeń miała więc wynieść niemal połowę średniej płacy (49,7 proc.). Jednak w przypadku relacji do mediany wynagrodzenia byłoby to już ok. 55-57 proc. - czytamy w komunikacie Pracodawców RP.

CZYTAJ TAKŻE: Andrzej Duda już dostał emeryturę! Więcej od Wałęsy i Kwaśniewskiego! Wybory 2020

Kryzys wywrócił do góry nogami wszystkie prognozy i założenia. Teraz ekonomiści prognozują, że wzrost płac w gospodarce będzie znacząco niższy. Eksperci szacują, że średnia płaca w 2020 r. wyniesie ok. 4,9-5,1 tys. zł. Wówczas relacja płacy minimalnej do średniej ukształtowałaby się na poziomie 51-53 proc.! W przypadku relacji do mediany to może już być 58-60 proc. To oznacza, bardzo wysoki poziom płacy minimalnej w porównaniu do wielu krajów OECD już teraz. - Musimy mieć na uwadze, że w kryzysie najbardziej dotknięte zostały mikro- i małe firmy. Dla tych firm poziom płacy minimalnej jest poważnym ograniczeniem w elastycznym dostosowaniu się do sytuacji - zauważają przedstawiciele pracodawców.

Postulują też, aby w 2021 r. płaca minimalna została utrzymana na poziomie z 2020 r., tj. na poziomie 2600 zł. Nawet przy zamrożeniu płacy minimalnej jej relacja do płacy średniej pozostanie na poziomie zbliżonym do 50 proc., a nawet w skrajnym scenariuszu przekroczy 51 proc.. W relacji do mediany wynagrodzenia ta relacja wyniesie 56-58 proc. Podobnego zdania jest Jacek Męcina z Konfederacji Lewiatan, reprezentującej firmy. – Trudno będzie zaakceptować jakikolwiek wzrost płacy minimalnej – mówi cytowany przez fakt.pl.

Kandydaci komentują wyniki wyborów
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze