Koniec wyborów prezydenckich 2020 i Andrzej Duda już na emeryturze? PKW zlicza głosy i wkrótce poznamy oficjalnie zwycięzcę, jak wstępnie wynika, I tury. Exit poll i PKW wskazują, że do kolejnej tury w wyborach 2020 przeszli kandydaci PiS i KO, czyli obecnie urzędujący prezydent Andrzej Duda (45,24 proc. głosów) oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (28,92 proc. głosów). Poza prestiżem, jaki niesie za sobą wygrana w wyborach i zostanie prezydentem, Duda i Trzaskowski walczą też o dużą kasę, a dokładniej prezydencką emeryturę i liczne benefity. W przypadku świadczenia emerytalnego na lepszej pozycji stoi obecny prezydent – Andrzej Duda nawet, gdyby przegrał, już zagwarantował sobie wypłatę emerytury, o której przeciętny emeryt może pomarzyć.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Gigantyczna waloryzacja! Emeryci dostaną dodatkowo nawet 6000 złotych
Andrzej Duda otrzyma od państwa dożywotnią emeryturę w postaci ponad 10,5 tys. złotych, czyli dziewięć razy więcej niż dostają najbiedniejsi emeryci w Polsce w 2020 roku. Kwota ta wynika z ustawy z 1981 roku o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe i ustawy z 1996 r. o dożywotnim uposażeniu byłego prezydenta RP . Prezydencka emerytura wypłacana jest po zakończeniu okresu, za który przysługuje wynagrodzenie ustalone i pobierane w trakcie kadencji. Dodatkowo Andrzej Duda i jego rodzina mogą liczyć na świadczenia zdrowotne, a przypadku śmierci obecnego prezydenta RP, rodzina uzyskuje prawo do renty rodzinnej oraz inne świadczenia w wysokości określonej w przepisach o zaopatrzeniu emerytalnym lub ubezpieczeniu społecznym.
Emerytura Andrzeja Dudy już teraz jest też wyższa niż gdy z takiej formy prezydenckich przywilejów skorzystał Aleksander Kwaśniewski czy Lech Wałęsa. Powód? Świadczenie prezydenta-emeryta wyliczane jest zależnie od kwoty bazowej, która w tym roku wzrosła do ponad 2 tys. złotych.
Warto jednak, by Andrzej Duda powalczył o drugą kadencję, nie licząc tylko na emeryturę. Otóż pensja prezydenta składa się z kilku czynników, a jej wysokość zależna jest od wysługi lat – mówiąc krótko, im dłużej Andrzej Duda będzie prezydentem, tym większą pensję będzie dostawał. W 2020 pensja podstawowa prezydenta RP wynosiła ok. 14 tys. złotych. Do tego dochodzi dodatek funkcyjny (ok. 6 tys. złotych) oraz dodatek za wysługę lat. Suma? Bagatela grubo ponad 20 tys. złotych.
ZOBACZ TAKŻE: Gdzie Amerykanie wybudują elektrownię atomową w Polsce?
Zarówno więc i Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski mają o co walczyć – o swoją wizję Polski, o program wyborczy i o dobrą pensję oraz emeryturę.