Jacek Jastrzębski

i

Autor: East News, Shutterstock Jacek Jastrzębski

Nadzór bankowy

Olbrzymia podwyżka dla szefa Komisji Nadzoru Finansowego. Będzie zarabiał więcej niż prezydent i premier

2023-05-10 10:45

Jak informuje Interia, od 1 maja zmianie uległ sposób obliczania wynagrodzenia przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) i jego zastępców. Teraz jest ono wielokrotnością przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, czyli tzw. "średniej krajowej" za poprzedni rok kalendarzowy. Zmiana przepisów oznacza kosmiczną podwyżkę dla szefa nadzoru bankowego i jego zastępców. O ile więcej będą zarabiać urzędnicy z KNF?

49,5 tys. podwyżki dla szefa KNF

Portal Interia przypomina, że w ramach poprzednich przepisów wynagrodzenie szefa KNF było oparte nie o przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej, a o kwotę bazową dla członków korpusu służby cywilnej (ok. 1800 zł). W przypadku wyliczania wynagrodzenia zasadniczego był tu stosowany mnożnik 6,2, co daje ok. 11 tys. zł brutto.

Teraz przewodniczącego i jego zastępców czeka podwyżka na podstawie rozporządzenie premiera z dnia 27 kwietnia 2023 r. w sprawie wynagrodzeń i nagród dla przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego i jego zastępców oraz wynagrodzeń dla członków tej Komisji (Dz. U. 2023 r. poz. 813) weszło w życie 1 maja. 

-Zakłada ono, że wysokość wynagrodzenia Przewodniczącego Komisji i jego zastępców ustala się na podstawie kwoty przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w poprzednim roku kalendarzowym (dane publikowane przez GUS - red.) oraz odpowiedniego mnożnika. W przypadku szefa KNF mnożnik ten wynosi 13, a jego zastępców 11-czytamy w Interii

Realnie oznacza to, że Jacek Jastrzębski, który dotąd zarabiał ok. 33 tys. zł do ok. 82,5 tys. zł brutto miesięcznie. Jak łatwo policzyć szef nadzoru bankowego dostał 49,5 tys. zł podwyżki. 

Jak wylicza portal, w lutym 2023 r. GUS ogłosił, że przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej w ujęciu średniorocznym wyniosło w 2022 roku 6346,15 zł brutto.

-Po pomnożeniu tej kwoty przez 13, dowiadujemy się, że miesięczne wynagrodzenie Jacka Jastrzębskiego, czyli obecnego przewodniczącego KNF, wynosi od 1 maja 82 499,95 zł brutto. Jego trzech zastępców (Rafał Mikusiński, Marcin Mikołajczyk, Krystian Wiercioch) będą z kolei zarabiać 69 807,65 zł brutto (11 x 6346,15 zł)- oblicza portal.

Portal Interia podaje, że przewodniczącemu KNF i jego zastępcom, zgodnie z rozporządzeniem, przysługuje także nagroda roczna. Będzie ona wypłacana w grudniu i wyniesie "120 proc. przysługującego im wynagrodzenia miesięcznego". 

Interia powołuje się na dziennik Rzeczpospolita, który podał, że na ostateczną wysokość pensji wpływ miały jeszcze dwa składniki - dodatek funkcyjny (2 x kwota bazowa) oraz tzw. nagroda, którą stanowi 125 proc. wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego. Po zsumowaniu dawało to ok. 33 tys. zł brutto miesięcznie, czyli niespełna 400 tys. brutto rocznie. Dziś roczne uposażenie urzędnika to już ok. 990 tys. zł brutto. 

Premier i Prezydent dostają mniejszą pensję, a Polacy mogą pomarzyć o takich pensjach

Interia przypomina, że jeszcze przed podwyżką wynagrodzenie przewodniczącego KNF i tak było wyższe niż premiera i prezydenta. 

-"Już w 2021 r. w życie weszło pierwsze rozporządzenie, które zakładało podwyżki dla polityków. Większe pensje dostali m.in.  marszałkowie Sejmu i Senatu oraz premier. Zarobki premiera i marszałków wzrosły do ponad 20 tys., zł miesięcznie, a posłowie i senatorowie zaczęli zarabiać ok. 12,5 tys. zł miesięcznie. Kilka miesięcy po tym wydarzeniu Kancelaria Prezydenta RP poinformowała o nowelizacji ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska. Jednym z jej założeń było wprowadzenie podwyżki dla prezydenta RP o 40 proc. do kwoty 25 tys. zł -"czytamy na portalu. 

Kazimierz Sedlak, dyrektor firmy doradczej Sedlak & Sedlak wylicza tymczasem, że tylko kilkanaście procent pracowników zarabia tyle, ile wynosi przeciętne wynagrodzenie podawane co miesiąc przez GUS. Aktualnie  średnia krajowa wynosi w Polsce 7508,34 zł brutto. Około 70 proc. Polaków ma pensję niższą od przeciętnej.

Pieniądze to nie wszystko Krzysztof Maj
Sonda
Czy firmy powinny wprowadzać tzw. podwyżki inflacyjne?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze