Początkowo KE zaproponowała, aby obywatele UE nie ponosili dodatkowych kosztów związanych z roamingiem podczas przebywania na terenie wspólnoty, ale poza ojczystym krajem, łącznie przez 90 dni. Jednorazowe zwolnienie z opłat za roaming mogłoby trwać maksymalnie 30 dni. Ograniczenie do 3 miesięcy miało zapobiec sytuacjom, w których mieszkańcy danego państwa wybieraliby zagranicznego operatora ze względu na korzystniejsze stawki.
Zaproponowane zmiany pociągnęły za sobą falę sprzeciwu. Propozycja KE została uznana za nieprzyjazną konsumentom, w związku z czym KE wznowiła prace nad odpowiednim rozporządzeniem. Projekt w nowej wersji jest dużo przyjaźniejszy dla właścicieli urządzeń mobilnych. Zakłada on zniesienie limitu 90 dni, ale całkowite zwolnienie z opłat za roaming ma być uzależnione od miejsca pobytu.
- Nie będziemy stawiać żadnych ograniczeń pod względem liczby dni, ale zdecydowaliśmy się wprowadzić zabezpieczenia związane z pobytem - powiedział Andrus Ansip, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej ds. jednolitego rynku cyfrowego. - Tacy operatorzy, jak Vodafone czy Deutsche Telekom, będą mogli sprawdzić dane dotyczące trybu użytkowania konsumentów, aby upewnić się, czy nie nadużywają oni systemu, kupując tanie karty SIM w jednym kraju UE i używając ich na stałe w innym miejscu - dodał wiceprzewodniczący KE.
W przypadku stwierdzenia nadużycia operator będzie mógł pobierać niewielkie opłaty za roaming, nie powinny one jednak przekroczyć 0,04 euro za minutę połączenia, 0,01 euro za wiadomość SMS i 0,085 euro za transfer 1 MB danych na terenie wspólnoty, przypomina wnp.pl. Z kolei Reuters podaje przykład użytkowników, których ojczysta karta SIM przez większość czasu jest nieaktywna oraz osób, które korzystają z telefonu głównie za granicą. Jak podkreśla, w ich przypadku opłaty za roaming będą mogły być naliczane.
Zobacz także: Historia smartfona. Te urządzenia zmieniły świat [GALERIA]
KE planuje uzgodnić ostateczny kształt przepisów z krajami członkowskimi UE oraz krajowymi regulatorami rynków telekomunikacyjnych (BEREC) i międzynarodowymi organizacjami zrzeszającącymi operatorów sieci telefonii komórkowej takimi, jak GSMA czy ETNO. Nowa propozycja KE ma zostać opracowana do 15 grudnia br., a wejścia przepisów w życie możemy spodziewać się w czerwcu 2017 roku. Od 30 kwietnia br. opłata roamingowa za minutę połączenia telefonicznego wynosi 0,05 eurocentów, za wysłanie SMS-ów – 0,02 euro, a za przesył 1 MB dany – 0,05 euro – wynika z ustaleń wnp.pl.
Oprac. na podst. reuters.com, it.wnp.pl