Nie dostałeś 500Plus? Wiemy, dlaczego

i

Autor: Shutterstock Nie dostałeś 500Plus? Wiemy, dlaczego

Oszukiwali na 500 plus i nie muszą oddawać pieniędzy? Jest decyzja MRPiPS

2018-03-16 11:16

Blisko 50 mln złotych na koniec 2017 r. miały do zwrotu polskie rodziny, które otrzymywały pieniądze z programu "Rodzina 500 plus", choć nie były do tego uprawnione. Nie jest to duża suma w porównaniu do kosztów całego projektu, który w ubiegłym roku pochłonął ponad 23 mld zł. Wiceszef Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wyjaśnił, że można się z gminą dogadywać, jeśli chodzi o formę zwrotu pieniędzy - a w szczególnych przypadkach długu nie trzeba oddawać.

Kwota nienależnie pobranych świadczeń wychowawczych na koniec 2017 r. wyniosła 47,3 mln zł, co stanowiło 0,2 procenta poniesionych w 2017 r. wydatków z budżetu państwa na świadczenie wychowawcze (23 mld 172 mln zł) - informuje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Zobacz koniecznie: Chciał mieć smartfon, ma 200 tys. zł długu

Kto musi oddać pieniądze?
Wiceminister Bartosz Marczuk zwrócił uwagę, że nakaz zwrotu środków dotyczy rodzin, które bezpodstawnie pobierały świadczenie "500 plus". Wyjaśniał, że chodzi głównie o osoby, które deklarowały, że ich dochód nie przekracza 800 złotych na osobę i dzięki temu pobierały świadczenie na pierwsze dziecko. - Powodem nakazu zwrotu środków jest najczęściej niefrasobliwość rodziców, brak wiedzy lub ukrywanie dochodu. Niektórym być może niespecjalnie chce się iść do urzędu i zgłosić, że mają dodatkowy dochód. I różni się on od tego we wniosku o "500 plus". Inni po prostu nie chcą tego zrobić lub o tym zapominają - mówił.

Resort wyliczył, że od kwietnia 2016 do końca ubiegłego roku, budżet odzyskał 33,3 mln zł z tytułu nienależnie pobranych świadczeń wychowawczych. Do zwrotu pozostało jeszcze 14 mln zł.

Wiceminister wyjaśnił, że rodziny, które muszą oddać pieniądze z 500 plus mogą się porozumieć z gminą w tej sprawie. - Można się z gminą dogadywać, jeśli chodzi o formę zwrotu. Może to być rozłożone na raty. Może to być potrącane z bieżących świadczeń. Może to być nawet, w skrajnej sytuacji, umorzenie. Ale nie jest to częsty przypadek. Te pieniądze z zasady trzeba zwrócić - powiedział wiceszef MRPiPS.

Sprawdź również: Miliony poszły na promocję i obsługę programu Rodzina 500 plus

Nie warto kombinować
Marczuk podkreślił, że zmiany w dochodzie rodziny prędzej czy później dotrą do urzędników, którzy sprawdzą czy jest on zgodny z tym deklarowany we wniosku o 500 plus. - Nie ma sytuacji, że ktoś się prześlizgnie. Najczęściej sprawy te wychodzą, gdy rodziny składają wniosek o świadczenie na kolejny okres. Wyposażyliśmy też gminy w narzędzia, aby mogły sprawdzać on-line informacje o dochodach. Dlatego warto pamiętać o obowiązkach, bo później trzeba zwracać kwotę - dodał.

- Rozstrzygnięć w sprawach ustalenia i zwrotu nienależnie pobranych świadczeń, gminny organ właściwy dokonuje w drodze decyzji administracyjnej, od której stronie przysługuje odwołanie do samorządowego kolegium odwoławczego w terminie i trybie wskazanym w pouczeniu otrzymanej decyzji - czytamy w komunikacie resortu Rodziny.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze