Kiedy otworzą restauracje i bary? Dziś może paść konkretny termin. Jednak decyzja rządzących może rozzłościć restauratorów. Najprawdopodobniej od 1 lutego czynne będą galerie handlowe. Reszta zamkniętych lockdownem biznesów najprawdopodobniej jeszcze będzie musiała poczekać. Branża gastronomiczna ma dość lockdownu. Póki co może serwować posiłki na wynos. Jednak to jest nieporównywalne z tradycyjnym działaniem knajp. Zakaz działania mają też hotele i stoki narciarskie. Tutaj też wielu właścicielom obiektów puszczają nerwy. W połowie stycznia wielu przedsiębiorców zapowiedziało, że otwierają swoje biznesy pomimo oficjalnego zakazu. Zapewniają, że działają w reżimie sanitarnym. Ilu ich jest naprawdę? I tutaj dane są dość rozbieżne. Zdaniem wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk maksymalnie 200 podmiotów otworzyło się pomimo obowiązujących obostrzeń. Natomiast według Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej może to być nawet 20 tysięcy przedsiębiorców gastronomicznych wykluczonych i pominiętych w tarczach antykryzysowych.
Pandemia trwa już rok. Cały czas obowiązuje reżim sanitarny i zasada DDM: dystans, dezynfekcja, maseczka. Rząd pracuje nad poluzowaniem obostrzeń. Resort rozwoju rekomenduje otwarcie galerii handlowych i sprzedaży detalicznej w pierwszej kolejności.