Pracownicze Plany Kapitałowe nie podwyższają emerytury - czytamy na wyborcza.biz. - Z zapisów ustawy wynika, że im częściej wypłacamy pieniądze przed terminem, tym bardziej zwiększamy pulę naszych oszczędności w ZUS - analizuje w rozmowie z serwisem dr Antoni Kolek, szef Instytutu Emerytalnego. - A tylko w ZUS mamy prawdziwą emeryturę, wypłacaną aż do śmierci. Z tego wniosek, że osobom, które będą długo żyć na emeryturze, opłaca się wcześniej wypłacać pieniądze z PPK. To paradoks, na który chyba nie zwrócili uwagi rządzący - dodał Kolek.
Przypomnijmy zatem, że Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK) to powszechny system oszczędzania dla pracowników realizowany przy współpracy z pracodawcami oraz państwem. Pracownicze Plany Kapitałowe to dobrowolny, prywatny system długoterminowego oszczędzania, dostępny dla wszystkich osób zatrudnionych. Jest on tworzony nie przez samego pracownika, lecz wspólnie – przy jednoczesnym udziale pracodawców oraz państwa.
Jak zauważa natomiast wyborcza.biz, gdy wypłacamy pieniądze z PPK przed ukończeniem 60 lat, dostajemy na rachunek bankowy "zwrot wszystkich swoich wpłat oraz 70 proc. wpłat od pracodawcy". "Pozostałe 30 proc. wpłat od pracodawcy trafia na nasze konto w ZUS." - czytamy na portalu. - Rząd z pewnością chciał, aby Polacy oszczędzali pieniądze do osiągnięcia wieku 60 lat. Problem w tym, że być może przez pomyłkę uchwalił przepisy, które do tego nie zachęcają - stwierdza w rozmowie z wyborcza.biz dr Łukasz Wacławik z Wydziału Zarządzania krakowskiej AGH.