Konwencja partii Nowoczesna. odbywa się pod hasłem "Lepsza Polska - cała naprzód". Na spotkaniu w Warszawie pojawili się nie tylko politycy Nowoczesnej z liderem Ryszardem Petru na czele, ale również goście specjalni - m.in. politycy PO Andrzej Halicki czy Jan Grabiec oraz Guy Verhofstadt, szef Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy w Parlamencie Europejskim.
Zobacz również: Nowoczesna o 500 Plus: Zarabiający powyżej 2,5 tys. zł na osobę bez świadczenia
Petru przedstawił szereg postulatów, które Nowoczesna zamierza przedstawić w formie projektów ustaw. Na pierwszy ogień pójdzie likwidacja programu "Rodzina 500 Plus" i zastąpienie go projektem "Aktywna Rodzina".
– Program wsparcia dla rodzin nie może być realizowany z takimi defektami jak obecnie 500 Plus. 500 Plus zachęca do kombinowania i fałszowania zarobków, żeby się na nie załapać. 500 Plus nie pomaga matkom, które samotnie wychowują jedno dziecko, pomaga za to zamożnym, wielodzietnym rodzinom. Czy to sprawiedliwość? Wbrew temu, co wmawia nam PiS-owska propaganda, nie ma zagwarantowania finansowania. Polska ma najwyższy deficyt w historii. Deficyt PiS – przekonywał Petru na konwencji Nowoczesnej.
Dodał, że "nie stać nas na to, aby w Polsce obywatelom nie opłacało się pracować". - W tej formie 500 Plus jest nie do utrzymania. Wymaga przekształcenia. Proponujemy w zamian program "Aktywna rodzina". To radykalna obniżka podatków na każde dziecko, zaczynając od pierwszego. Każdy, kto ma dziecko, zapłaci niższy podatek. To 3000 zł rocznie pozostawionych w naszej kieszeni na pierwsze i każde kolejne dziecko. Zapłacimy z jednym dzieckiem o 3000 zł mniej podatków, z dwójką o 6000 zł, a z trójką o 9000 zł. Ale to oznacza, że państwo nie zabierze nam ciężko zarobionych pieniędzy, by potem je nam oddać - ogłosił lider Nowoczesnej. Program nie będzie dotyczył najbogatszych rodzin, obejmie osoby rozliczające się do pierwszego progu podatkowego według zasady „złotówka za złotówkę".
Czytaj także: Platforma wymyśliła swoje 400 Plus. Dla rodziców na urlopach wychowawczych
Kolejna propozycja Nowoczesnej to utrzymanie wyższego wieku emerytalnego - do 67. roku życia dla mężczyzn i kobiet. Zdaniem Petru, godne emerytury to takie, które ludzie sami sobie wypracowują i "dlatego wiek emerytalny musi być wyższy, niż obecnie i wynosić 67 lat".
Petru zadeklarował również, że Nowoczesna odzieli "państwo od Kościoła, gwarantując wolność sumienia i wyznania wszystkim Polakom". - Państwo ma reprezentować obywateli, a nie religię. Rozdział Kościoła od państwa to m.in. zaprzestanie finansowania religii z naszych podatków - podkreślił.
twitter.com/pt1gRkk41L
— .Nowoczesna (@Nowoczesna) 21 maja 2017