Polityka.pl sugeruje, że przyczyną rezygnacji ze strony ministra mogłyby być względy zdrowotne. Już w momencie powołania Krzysztofa Tchórzewskiego do rządu Beaty Szydło, spekulowano, że to krótkoterminowy kontrakt.
Zobacz koniecznie: Polska Grupa Górnicza zastąpi Kompanię Węglową. Dziś podpisano porozumienie
Informacje o dymisji dementuje jednak Ministerstwo Energii. Na Twitterze minister Tchórzewski pisze, że "dzisiaj jest dzień mojego sukcesu, nie dymisji" - nawiązując do wtorkowego podpisania porozumienia ws. utworzenia Polskiej Grupy Górczniej, która zastąpi Kompanię Węglową.
– Nie podałem się do dymisji i nie planuję tego zrobić, zaprzeczam tym informacjom, które się pojawiają – powiedział minister dla serwisu money.pl. Jak podaje polityka.pl, do dymisji miało jednak dojść, ale rząd nie chciał przykryć tym informacji o powołaniu PGG.
66-letni polityk należy do wąskiego grona najbardziej wpływowych polityków PiS. Tchórzewski posiada bogate doświadczenie w polityce. Z funkcjami rządowymi związany był od bardzo dawna – chociażby w rządzie Jerzego Buzka był sekretarzem stanu w Ministerstwie Transportu i Gospodarki Morskiej, a za Jarosława Kaczyńskiego zasiadał w fotelu sekretarza stanu w Ministerstwie Gospodarki. Jest też doświadczonym posłem. W Sejmie zasiadał aż sześciokrotnie.
Źródło: polityka.pl