Pilnuj, by nie przekroczyć domowego budżetu

2010-09-11 14:00

Zarabiasz, ale w żaden sposób nie możesz zaoszczędzić? Mądrze zaplanuj swój budżet domowy, a potem postaraj się pracować nad tym, by go nie przekroczyć

Bywają miesiące, że nie wystarcza ci do pierwszego? Zdarza się, że wydatki znacznie przewyższają twoją pensję, mimo że kupujesz tylko potrzebne rzeczy? Zastanów się i na spokojnie zaplanuj swoje miesięczne wydatki, rozpisz wszystko na kartce i przeanalizuj.

Przygotowanie idealnego budżetu to przede wszystkim planowanie. Zarządzaj nim tak jak szef przedsiębiorstwa kapitałem swojej firmy. Rozpocznij od sprawdzenia, na co rozeszły się pieniądze w ubiegłym miesiącu. Ile wyniosły opłaty stałe, ile nieplanowane wydatki (imieniny męża czy szkolna wyprawka), a ile konieczne (jedzenie, środki czystości). Już samo rozpisanie budżetu uświadomi ci, jak rozporządzasz swoimi dochodami i co trzeba zmienić.

Koszty stałe

Przygotuj sobie listę wydatków na nadchodzący miesiąc. Najważniejsze są te, które trzeba ponieść w pierwszej kolejności, czyli czynsz, abonament telefoniczny, prąd, gaz, ogrzewanie, a także bilety i ewentualnie raty spłaty kredytu. Spisz je i sprawdź, ile miesięcznie pochłaniają pieniędzy. Jeśli stwierdzisz, że wydajesz na coś zbyt dużo, zastanów się, czy można te koszty w jakiś sposób obniżyć. Z czynszem raczej to się nie uda, ale już z rachunkiem telefonicznym tak. Być może będzie trzeba ograniczyć telefoniczne pogaduszki? Jeśli zbyt wiele z budżetu rozchodzi się na prąd, to zawsze gaś światło w pomieszczeniu, w którym nie przebywasz, i zamontuj energooszczędne żarówki. Pamiętaj, że opłaty stałe niespłacone w terminie grożą odsetkami, dlatego zajmują ważne miejsce w planowaniu budżetu.

Wydatki codzienne

Bez leków, jedzenia i środków czystości raczej się nie obejdziesz. Na tych jednak łatwiej zaoszczędzić. Jak? Żywność zacznij kupować w najtańszym sklepie w okolicy. Kupuj tylko to, co naprawdę konieczne. Dobrze jest robić zakupy np. raz w tygodniu w tanim supermarkecie albo dyskoncie. Jednak nie przesadzaj! Zaplanuj sobie np. listę obiadów na nadchodzący tydzień i kup tylko to, co będzie niezbędne do ich przygotowania. Jeśli masz problemy z domowym budżetem, nie możesz sobie pozwolić na wyrzucanie jedzenia. A tak niestety się czasem zdarza, gdy kupujemy produkty na cały tydzień, a ich data ważności mija po dwóch dniach. Starajmy się porównywać ceny i wybierać większe opakowania albo nieco tańsze produkty. Nie zawsze są one gorsze jakościowo, a ich niższa cena wynika niekiedy ze słabszej marki. Nawet jak zaoszczędzimy parę groszy na produkcie, w ostatecznym rachunku wyjdzie taniej. Tak możesz też zrobić z kosmetykami oraz środkami czystości. Sprawdzaj również ceny w aptekach. Często bardzo różnią się między sobą. Eksperci radzą, żeby na bieżącą konsumpcję wydawać nie więcej niż 60-70 proc. miesięcznych dochodów.

Ekstrawydatki

Ostatnia rubryka w domowym budżecie to niezaplanowane, okazjonalne wydatki. Na przykład upominki wręczane z okazji rodzinnych uroczystości albo zapłata za naprawę zepsutego kranu. Postanów sobie, że przeznaczysz na nie do 10 proc. środków, którymi dysponujesz. Gdy na początku miesiąca wydasz więcej, może np. nie wystarczyć na opłaty stałe.

Zapisuj wydatki

Przygotuj sobie na to specjalny notes, który będziesz mieć zawsze pod ręką. Miesięczne dochody podziel na cztery części - rachunki i spłata długów, żywność, leki i środki czystości, nieplanowane wydatki oraz ewentualne oszczędności. Każdą pulę wsadź w oddzielną kopertę. Nie wolno ci przekładać pieniędzy ani sięgać np. po środki przeznaczone na rachunki, żeby kupić żywność. Pod koniec miesiąca dokładnie podlicz wszystkie wydatki. To ci uzmysłowi, na co wydajesz najwięcej, co należy ograniczyć, a na co możesz sobie pozwolić. Po kilku miesiącach systematycznych notatek i dzielenia pieniędzy zauważysz pewną regularność, czyli na co każdego miesiąca idzie najwięcej pieniędzy. Możesz też sprawdzić, które wydatki możesz wyeliminować w ogóle. Do planu "zaciskania pasa" koniecznie zaangażuj innych członków rodziny. Tylko wtedy odniesiecie finansowy sukces. A być może uda wam się jeszcze zaoszczędzić parę groszy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze