- PKO BP ostrzega przed oszustami: Bank informuje o nowej fali wyłudzeń, gdzie przestępcy podszywają się pod pracowników, by nakłonić klientów do przelania pieniędzy na "bezpieczne konto" oszustów.
- Bank nigdy nie prosi o przelewy na inne konto: Pracownicy PKO BP nigdy nie będą żądać przesyłania pieniędzy na inne konto ani podawania pełnych danych karty, PIN-u czy haseł.
- Ankieta AML tylko po zalogowaniu: Pytania o dane w ramach ankiety AML pojawiają się wyłącznie po zalogowaniu do serwisu iPKO lub aplikacji IKO, nigdy podczas rozmowy telefonicznej.
- Weryfikuj wątpliwości: W razie jakichkolwiek wątpliwości, natychmiast przerwij rozmowę i skontaktuj się z bankiem samodzielnie, dzwoniąc na oficjalną infolinię PKO BP: 800 302 302
Bank informuje o nasilonej kampanii phishingowej wymierzonej w jego klientów. Oszuści wykorzystują metodę opartą na socjotechnice, dzwoniąc i podszywając się pod pracowników działu bezpieczeństwa lub infolinii. Celem jest wywołanie paniki i skłonienie ofiary do podjęcia pochopnych decyzji finansowych.
Jak działa oszustwo na pracownika banku?
Schemat ataku jest przemyślany i często skuteczny. Fałszywy konsultant informuje rozmówcę o rzekomym zagrożeniu dla jego pieniędzy – na przykład o próbie włamania na konto, podejrzanej transakcji lub zaciągnięciu kredytu na jego dane. Aby uwiarygodnić swoją historię, przestępcy często używają profesjonalnego języka i wywierają presję czasu.
Kluczowym momentem jest propozycja "rozwiązania" problemu. Oszust instruuje, że jedynym sposobem na ochronę środków jest ich natychmiastowy przelew na specjalne "konto techniczne" lub "bezpieczny rachunek depozytowy". W rzeczywistości jest to konto należące do przestępców. PKO BP stanowczo podkreśla, że prawdziwi pracownicy banku nigdy nie proszą o przelanie pieniędzy na inne konto ani nie namawiają do instalowania dodatkowego oprogramowania. Każda taka prośba to sygnał alarmowy, który powinien skłonić do natychmiastowego zakończenia rozmowy.
Ankieta AML a oszustwo. Kiedy bank może prosić o dane?
Bank przypomina, że istnieją prawnie uzasadnione sytuacje, w których kontaktuje się z klientami w celu weryfikacji danych. Jedną z nich jest obowiązkowa ankieta AML (związana z ustawą o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy). Proces ten jest jednak w pełni bezpieczny i przebiega w zupełnie inny sposób. Weryfikacja w ramach ankiety AML odbywa się wyłącznie po zalogowaniu do serwisu internetowego iPKO lub aplikacji mobilnej IKO. Pracownik banku może ewentualnie zaprosić do placówki w celu aktualizacji danych, ale nigdy nie będzie to połączone z żądaniem wykonania przelewu w celu "zabezpieczenia" środków.
Podejrzewasz oszustwo? Oto co musisz zrobić
Jeśli w trakcie rozmowy telefonicznej nabierzesz podejrzeń co do tożsamości dzwoniącej osoby, najważniejszy jest spokój i szybka reakcja. Nie ulegaj presji i nie daj się zastraszyć opowieściami o blokadzie konta. Najbezpieczniejszym działaniem jest natychmiastowe przerwanie rozmowy i samodzielne skontaktowanie się z oficjalną infolinią banku pod numerem 800 302 302. Tożsamość pracownika można również zweryfikować w aplikacji IKO. Pamiętaj, że weryfikacja informacji u źródła to najskuteczniejsza broń w walce z cyberprzestępcami.
Polecany artykuł:
