W uzasadnieniu do projektu ustawy napisano, że za uzasadniony uznano 12 miesięczny okres zakazu konkurencji. Nadwyżka ponad to będzie opodatkowana 65-procentową stawką podatku. W przypadku odpraw przyjęto próg trzymiesięcznego wynagrodzenia.
Czemu zmiany mają służyć? Projekt ustawy zmierza do przeciwdziałania patologiom polegającym na przyznawaniu wyjątkowo wysokich odpraw oraz odszkodowań z tytułu zakazu konkurencji członkom zarządów spółek z udziałem Skarbu Państwa. Celem wysokiego opodatkowania ponad rozsądne minimum jest wpłynięcie na zachowania stron takich kontraktów i dostosowanie wysokości odpraw i odszkodowań do rozsądnych i uczciwych standardów.
Za rozsądny próg w przypadku umów o zakazie konkurencji uznano okres 12 miesięcy, w czasie których spółka wypłaca byłemu członkowi zarządu odszkodowanie za niepodejmowanie zatrudnienia w podmiotach konkurencyjnych w wysokości pobranego przez ten sam okres wynagrodzenia. Dłuższe okresy zakazu konkurencji uznać należy za nieefektywne zarówno do podmiotu, który zatrudniał osobę, na którą nałożono zakaz konkurencji, jak samego byłego członka zarządu. Nadwyżka ponad ten limit będzie opodatkowana podatkiem w stawce 65%.
W przypadku odpraw, przyjęto próg trzymiesięcznego wynagrodzenia, co jest spójne z uregulowaniami tzw. ustawy kominowej, które co do zasady zakazują przyznawania odpraw wyższych niż trzykrotność wynagrodzenia. Ze względu jednak na to, że notowano liczne patologie polegające na omijaniu przepisów ustawy kominowej, projektodawcy zdecydowali się na wprowadzenie opodatkowania nadwyżek ponad ten ustawowy limit.
Źródło: Bankier.pl