Jak dodał, wszystko będzie zależeć od konkretnego miasta. Są jednak samorządy, które już teraz chcą ograniczeń w handlu alkoholem. To na przykład Toruń czy Sopot.
Zobacz koniecznie: Izba wytrzeźwień tańsza o... 2 grosze
Obecne przepisy dają samorządom możliwość regulowania sprzedaży alkoholu m.in. poprzez wyznaczanie odległości sklepów z alkoholem od miejsc chronionych, a także regulowanie ich liczby w gminie. Nowelizacja dałaby radnym prawo do ograniczenia handlu alkoholem poprzez zakaz jego sprzedaży w godz. 22-6. Mowa tu o sytuacjach, w których mieszkańcy skarżą się na uciążliwość całodobowej sprzedaży alkoholu.
Polska należy do liderów pod względem liczby placówek oferujących alkohol. Szacuje się, że mamy jeden sklep na 300 mieszkańców - nasz kraj 4-krotnie przekracza również normy WHO pod względem liczby punktów sprzedaży alkoholu.
Z raportu sporządzonego przez OECD wynika, że statystyczny Polak wypija rocznie 10,3 litra czystego alkoholu.
Źródło: Money.pl