Po kredyt do banku

2012-11-19 3:00

Potrzebujesz gotówki? Instytucji udzielających kredytów jest w naszym kraju mnóstwo. O pieniądze możesz starać się zarówno w bankach, jak i w parabankach. Te pierwsze są jednak dużo bezpieczniejsze dla kredytobiorców.

Chociaż parabanki mamią możliwością uzyskania szybkiej gotówki, i to bez zbędnych formalności, bądź ostrożny. Pożyczanie od tej instytucji może źle się skończyć. Dlaczego? Parabanki, nie sprawdzając twojej zdolności kredytowej i nie żądając zaświadczeń o zarobkach, podejmują pewne ryzyko, które zrekompensują sobie horrendalnym wręcz oprocentowaniem. Czasami wynosi ono kilkaset, a nawet kilka tysięcy procent, i to nie w skali roku, ale miesiąca. Innym razem oferują niskie oprocentowanie, ale za to pobierają prowizję, którą trzeba wpłacić jeszcze przed udzieleniem kredytu. Dopiero po podpisaniu umowy okazuje się, że proponowany przez klienta sposób zabezpieczenia kredytu jest niewystarczający. Nie dość, że pieniędzy nie dostajesz, to jeszcze tracisz wpłaconą zaliczkę. Dodatkowo parabanki nie podlegają nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego. Tak więc w razie nieprawidłowości czy bankructwa firmy pożyczkowej trudno będzie ci dojść swoich praw.

Jeśli twój portfel świeci pustkami, a ty potrzebujesz gotówki, idź do banku.

W zależności od twoich potrzeb możesz wziąć kredyt gotówkowy, skorzystać z karty kredytowej lub odnawialnej linii kredytowej w ROR. Zanim zdecydujesz się na jedną z tych opcji, przyjrzyj się dobrze każdej ofercie i zaplanuj, jak spłacisz zadłużenie.

Kredyt gotówkowy to wygodne rozwiązanie, gdy szybko potrzebujesz większej gotówki. Kredyt możesz zaciągnąć na dowolny cel, a pieniądze dostać niemal od ręki. Zanim zdecydujesz się podpisać umowę z konkretnym bankiem, porównaj oferty dostępne na rynku. O kredyt koniecznie zapytaj w banku, w którym masz konto osobiste. Możesz wtedy liczyć na niższą marżę i obniżoną prowizję.

Karta kredytowa to wygodne rozwiązanie przy codziennych zakupach. Bank na podstawie twoich dochodów ustala wysokość limitu kredytowego. Potem raz w miesiącu sumuje transakcje i wysyła nam ich zestawienie. Zasady spłaty zależą od banku. Najczęściej trzeba spłacić tylko minimalną kwotę w wysokości od 5 do 10 proc. zaciągniętego kredytu, ale wtedy bank pobiera odsetki. Większość banków nie nalicza odsetek, jeśli kredyt spłacisz w całości w określonym terminie (w terminie bezodsetkowym). Przy korzystaniu z tego typu kart ważna jest wysokość oprocentowania po upływie okresu bezodsetkowego oraz długość takiego okresu. Kartami kredytowymi musisz przede wszystkim płacić. Gotówkę wypłacasz tylko w ostateczności, bo za pobrane pieniądze zapłacisz prowizję, od razu naliczane jest też oprocentowanie.

Żeby podreperować swój budżet, możesz też skorzystać z linii kredytowej w rachunku. To bardzo wygodne rozwiązanie, bo przyznane przez bank pieniądze są przez cały czas do twojej dyspozycji. Poza tym oszczędzasz na odsetkach, bo każda wpłata na konto (np. twojego wynagrodzenia) automatycznie zmniejsza zadłużenie i odnawia limit dostępnych środków. Limit przyznawany jest indywidualnie - może to być kilka twoich miesięcznych dochodów. Kredyt w rachunku jest też niżej oprocentowany niż ten na karcie kredytowej.

Bank pewny i bezpieczny

Łukasz molenda, dyrektor ds. kredytów dla ludności

- Najbardziej istotnym zagrożeniem dla klienta korzystającego z oferty parabanków są bardzo wysokie koszty, którymi obarczony jest pożyczkobiorca. Warto zwrócić szczególną uwagę na oprocentowanie, poziom prowizji za udzielenie kredytu oraz inne dodatkowe koszty, które powodują w wielu przypadkach oprocentowanie sięgające kilku tysięcy procent w skali roku. Korzystając z oferty banków, klient ma pewność, że maksymalny poziom oprocentowania nie może przekroczyć 24 proc. w skali roku. Przed zawarciem umowy kredytowej klient ma wgląd we wszystkie koszty i opłaty, dzięki czemu może w łatwy sposób porównać oferty innych banków.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze