– Tworzony kantor internetowy będzie dla klientów preferujących obrót bezgotówkowy uzupełnieniem obecnej oferty. Mamy już własną sieć kantorów stacjonarnych – powiedział cytowany przez „Rzeczpospolitą" Zbigniew Baranowski, rzecznik Poczty Polskiej (PP).
Jak dodał, kantory stacjonarne znajdujące się w placówkach Poczty Polskiej zlokalizowane są przede wszystkim w dużych aglomeracjach i miejscowościach przygranicznych. W najbliższym czasie państwowy operator planuje otworzyć kolejne kantory w sezonowych miejscowościach turystycznych.
Sprawdź także: Od listopada paczkę Poczty Polskiej odbierzesz w kiosku
Na skutek realizacji programu budowy sieci, liczącej tysiąc kantorów, Poczta Polska stała się największym w kraju operatorem punktów wymiany walut. W większości pocztowych kantorów można kupić dolary, euro, funty i franki. W planach jest zaś wprowadzenie możliwości zakupu koron duńskich, norweskich i szwedzkich, a także ukraińskich hrywien oraz czeskich koron i forintów.
Jak czytamy w „Rzepie", polski rynek elektronicznych kantorów dynamicznie rośnie. Obroty sektora w 2015 r. wyniosły ok. 30 mld zł, zaś w ubiegłym roku mogło to być już 40 mld zł. Dominującymi podmiotami na rynku są w ostatnim czasie Cinkciarz.pl i Currency-One.
Źródło: „Rzeczpospolita"