Skokowe podwyżki ceny żywności w ciągu kilku miesiącu
Portal dlahandlu.pl informuje, że "w październiku Auchan oferował 50 produktów z koszyka w cenie ok. 360 zł. W czerwcu takie zakupy kosztowały ok. 330-334 zł w zależności od miasta a w kwietniu od 308 do 316 zł. Pokazuje to ogromną podwyżkę cen żywności o ok. 30 zł w stosunku do czerwca i 50 zł w stosunku do kwietnia. W Auchan podrożał m.in. chleb, herbata, masło, margaryna, ser gouda, pasta do zębów czy szampon.
W Carrefour obecnie zapłacimy za to samo ok. 410 zł. Oznacza to niewielką podwyżkę o ok. 5 zł w stosunku do czerwca. W kwietniu takie same zakupy kosztowały 418-420 zł. Obecnie jest więc nieco drożej, niż w Kauflandzie czy Auchan.
Portal dlahandlu.pl przypomniał ceny tego samego koszyka z początku 2014 r.:
- Auchan proponował wówczas ceny za 50 produktów od 227 zł w Poznaniu do 243,05 zł w Krakowie;
- W sklepach Kaufland 50 produktów można było kupić od 245,45 zł w Warszawie do 248,47 zł w Krakowie;
- Z kolei sieć Carrefour proponowała ceny od 256,36 zł na Górnym Śląsku do 263,86 zł w Warszawie;
- Sieć Real (te sklepy później przejęła sieć Auchan) proponowała koszyk 50 produktów w cenie od 267,69 zł we Wrocławiu do 268,99 zł w Bydgoszczy;
- Sieć E.Leclerc przedstawiła w 2014 r. ofertę od 268,92 zł we Wrocławiu do 286,55 zł na Górnym Śląsku;
- Natomiast hipermarkety Tesco miały cenę na poziomie 280,26 zł.
Polacy wciąż klepią biedę. Pod względem siły nabywczej jesteśmy na końcu
Co z tego, że płaca nominalnie rośnie, skoro siła nabywcza jest nadal słaba w porównaniu do Europejczyków. Przypomnijmy że w 2014 r. płaca minimalna wynosiła 1680 zł brutto (1237,20 zł netto), w pierwszym roku pracy 80 proc. (1344 zł brutto) obecnie od lipca wynosi 4300 zł brutto, a więc 3262 zł „na rękę”. A jaka jest siła nabywcza czyli dochód rozporządzalny po odliczeniu podatków?
Z badania "GfK Retail Purchasing Power Europe" wynika, że mieszkańcy 25 krajów europejskich dysponują łącznie kwotą prawie 3,4 bln euro na wydatki w handlu detalicznym, a średnia siła nabywcza dla handlu detalicznego wynosi 6 517 euro na mieszkańca.
Liderem rankingu jest Luksemburg, gdzie obywatele mają do dyspozycji po 12 067 euro, czyli ponad 85% powyżej średniej. Na drugim i trzecim miejscu są Szwajcaria (11 617 euro) i Dania (9 479 euro), zaś najbliżej średniej są Niemcy z kwotą 6 667 euro. Polak wydaje w sklepach 4 051 euro w skali roku, co odpowiada 62,2 proc. średniej, wynika z badania.
"W porównaniu z innymi krajami europejskimi, wydatki detaliczne w Polsce są poniżej przeciętnych. Jeśli odniesiemy tę kwotę do ogólnej siły nabywczej, to okaże się, że polscy konsumenci wydają na handel detaliczny znaczącą część swoich dochodów netto. Podobna sytuacja ma miejsce w wielu krajach Europy Wschodniej, na Węgrzech jest to nawet ponad połowa. Wynika to głównie z faktu, że mieszkańcy Europy Wschodniej mają niższe dochody. Z kolei w Szwajcarii, Wielkiej Brytanii czy Niemczech udział wydatków w handlu detalicznym do całkowitej siły nabywczej jest stosunkowo niski" - powiedziała Client Business Partner w zespole geomarketingu w GfK and NIQ Company Agnieszka Szlaska-Bąk, cytowana w komunikacie.
Polecany artykuł: