Deepfake

i

Autor: FOT: MOCKUP/FREEPIK

Oszustwa Deepfake

Podszywają się po księży i polityków. Oszuści coraz skuteczniej wykorzystują deepfake

2024-07-27 14:02

NASK (Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa) ostrzega, że przestępcy tworzą coraz bardziej pomysłowe oszustwa z wykorzystaniem technologii deepfake. Przestępcy wykorzystują wizerunki polityków, dziennikarzy, piosenkarzy, aktorów, lekarzy, sportowców, a nawet księży. Według raportu NASK przez ostatnie pół roku oszuści podszywali się pod aż 121 znanych osób.

NASK ostrzega. Oszuści coraz częściej wykorzystują technologię deepfake

Jak wyjaśnia NASK, oszuści cały czas "szukają nowych twarzy", które mogłyby wykorzystać do stworzenia zmanipulowanych obrazów z wykorzystaniem sztucznej inteligencji i technologii deepfake. Poszukują osób z autorytetem, aby móc wykorzystać ich wizerunek do reklamowania i zwiększania wiarygodności swoich oszustw.

- Wszyscy znamy zasadę, że nie należy wierzyć we wszystko, co możemy przeczytać w internecie, ale sztuczna inteligencja wprowadza ją na jeszcze inny poziom. Nie wierz bezkrytycznie w żaden film, który zobaczysz. Nie wierz nawet wtedy, gdy swoim własnym głosem, połączonym z właściwymi ruchami ust, wypowiada się na nim osoba publiczna, która cieszy się autorytetem – mówi Ewelina Bartuzi-Trokielewicz z Pionu Sztucznej Inteligencji w NASK, kierująca zespołem projektowym zajmującym się oszustwami deepfake.

Joanna Gajewska z NASK z zespołu analizującego deepfake wyjaśnia, że gdy w drugiej połowie czerwca przygotowywane było zestawienie znanych osób, których wizerunek wykorzystano w oszustwach deepfake, na liście znalazły się 84 nazwiska. 

Aktualnie jest już na tej liście ponad 120 pokrzywdzonych osób, głównie ze świata mediów, polityki, kultury i sportu. To pokazuje dynamikę działań cyberprzestępców i różnorodność oszustw, dopasowanych do innych grup odbiorców - wyjaśnia Gajewska.

Czyje wizerunki wykorzystują oszuści?

Zwykle oszuści przy pomocy deepfake reklamują "bezpieczne" gry hazardowe, "cudowne" lekarstwa, czy "pewne" inwestycje, najczęśćiej w kryptowaluty.

NASK zaznacza, że wykorzystywano wizerunek choćby prezydenta Andrzeja Dudy (filmy z jego wizerunkiem stanowiły 9 proc. wszystkich deepfake wykrytych w 2024 roku). Wynika to z tego, że liczba nagrań z prezydentem RP jest tak duża, że przestępcy mają bogaty materiał źródłowy, którym mogą "nakarmić" sztuczną inteligencję. Ponadto sam Andrzej Duda jest wysoko w rankingach zaufania, wiec dla oszustwa jest idealną osobą, której deepfake uwiarygodni "przekręt".

Jak czytamy, cyberprzestępcy chętnie wykorzystywali także wizerunek premiera Donalda Tuska, w czerwcu odnotowano najwięcej prób podszywania się pod prezesa InPostu, Rafała Brzoskę. Natomiast w maju w sieci krążyły liczne filmy z influencerem motoryzacyjnym Kamilem Labuddą (znanym jak Budda). Natomiast najczęściej ofiarą wykorzystania wizerunku do reklamowania oszust finansowych padł podróżnik i dziennikarz Wojciech Cejrowski. 

Z kolei do reklamowania "cudownych leków" i zabiegów medycznych często wykorzystywane były wizerunki person, które mają autorytet wśród osób starszych, jak np. artyści (np. Krzysztof Cugowski, Maryla Rodowicz), aktorzy (np. Janusz Gajos, Marek Kondrat), czy nawet duchowni jak np. Kazimierz Nycz, Stanisław Gądecki, czy Stanisław Dziwisz. 

- Czasami bywa wręcz tak, że wkładanie tych samych słów w usta kolejnych osób, których wizerunki kradną przestępcy, sprawia komiczny efekt. Może to być np. polska dziennikarka, która przedstawia się imieniem i nazwiskiem znanego aktora czy biskupa albo też wysoki hierarcha kościelny, który opowiada, że cudowne lekarstwo pozwoliło mu na bezbolesne spacerowanie z wnukami. Nie chodzi jednak o humor. Tak naprawdę pokazuje nam to, że tworzący te oszustwa fabrykują je taśmowo, często nie umiejąc nawet odróżnić polskich imion męskich i żeńskich albo nie wiedząc, że polskich duchownych obowiązuje celibat. To pośredni dowód na to, że wiele z tych filmów powstaje poza granicami Polski – wyjaśnia Michał Ołowski z NASK, również należący do zespołu analizującego deepfake.

Oszuści mają również inne metody, takie jak np. przerabianie filmów z udziałem funkcjonariuszy podających się za "przedstawicieli międzynarodowej policji" zajmującej się ściganiem oszustw internetowych i namawiają do kontaktu, oraz przekazanie pewnej kwoty pieniędzy w zamian, za stracone wcześniej środki finansowe. W ten sposób oszuści oszukują ofiarę po raz drugi.

Jak walczyć z oszustwami deepfake?

NASK wskazuje, że jakość filmów deepfake przygotowywanych przez przestępców ciągle się poprawia, oraz stosują oni coraz skuteczniejsze metody maskowania manipulacji. 

- O ile zatem warto jest umieć rozpoznawać techniczne błędy fałszerstw z użyciem sztucznej inteligencji, o tyle najważniejszą metodą zadbania o własne cyberbezpieczeństwo pozostaje zachowanie zdrowego rozsądku. Jeśli jakiś przekaz wzbudza wątpliwości, bo wydaje się aż zbyt piękny, żeby był prawdziwy – to prawdopodobnie mamy do czynienia z oszustwem. Jednorazowe, skuteczne lekarstwo na raka, cukrzycę czy nadciśnienie, gra hazardowa, w której nie można przegrać, albo krociowe zyski już po tygodniu od zainwestowania niewielkiej sumy… no nie, niestety, ale nie - pisze NASK.

NASK apeluje o edukację o rosnących możliwościach technicznych przestępców, oraz o zgłaszanie przypadków prób oszustwa. Wszystkie strony reklamujące "cudowne lekarstwa" czy fałszywe platformy inwestycyjne zostaną zablokowane, jeśli zostaną wpisane na Listę ostrzeżeń przed niebezpiecznymi stronami, prowadzoną przez działający w NASK zespół CERT Polska. 

Incydenty można zgłaszać przez stronę incydent.cert.pl. Z kolei deepfake warto zgłaszać pod adresem mailowym [email protected]

QUIZ PRL. Gwara w Polsce Ludowej. Wiesz, co znaczą te słowa?

Pytanie 1 z 15
Co oznaczał zwrot „być dzianym”? (na foto pani z kolektury Totka)
QUIZ PRL. Gwara w Polsce Ludowej. Czy wiesz co znaczą te słowa

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki