Wyższe świadczenia emerytalne, wzrost płac i brak nowych podatków? Takie wartości przedstawia Wieloletni Plan Finansowy Państwa na lata 2023-2026 stanowiący podstawę do prac na ustawą budżetową. Podwyżka obejmie natomiast akcyzę na alkohol i papierosy. Kto zyska a kto straci według przyszłorocznej ustawy budżetowej?
13, 14 emerytura, 500 plus i RKO będą kontynuowane
"W 2023 roku przewidziane jest wprowadzenie na stałe dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego dla emerytów i rencistów, tzw. 14 emerytury (...). W kolejnych latach również przewiduje się relatywnie wysoki współczynnik waloryzacji rent i emerytur" - brzmi fragment planu, zakładający również utrzymanie wypłaty 13. emerytur, świadczeń 500 plus oraz Rodzinnego Kapitału Opiekuńczego.
Płaca minimalna w górę. Czy budżetówka doczeka się podwyżek?
Jak przytacza dziennik "Fakt" inflacja będzie miała wpływ na płacę minimalną, która w 2024 roku zostanie podniesiona dwukrotnie. Zgodnie z wyliczeniami ekspertów, powinna wynosić około 4 254,40 zł. Do 15 czerwca 2023 roku rada ministrów przedstawi swoją propozycję na wzrost najniższej krajowej.
Od 1 stycznia 2023 roku, podwyżkę w wysokości 7,8 proc. otrzymali pracownicy sfery budżetowej. Jak donosi dziennik "Fakt" rząd zaproponuje podwyżkę o wysokość wskaźnika inflacji. "Gdyby rząd chciał uczciwie wyrównać straty z poprzednich lat. Wtedy podwyżka powinna wynieść 20-25 proc." - poinformował w rozmowie z "Faktem" Andrzej Radzikowski z OPZZ.
Wyższa akcyza na alkohol i papierosy i niższe rachunki za prąd
W 2024 roku nastąpi indeksacja czyli podwyżka akcyzy na alkohol i papierosy. Akcyza na alkohol ma wzrosnąć od 1 stycznia 2024 r. o 5 proc., na art. tytoniowe i wyroby nowatorskie – o 10 proc.
W Wieloletnim Planie Finansowym nie ma natomiast wzmianki o przedłużeniu zerowej stawki VAT na żywność, która na ten moment obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku. "Zerowa stawka VAT na żywność to bardzo poważna ulga, nie wykluczam, że przedłużymy ją na kolejny rok" - informował premier Mateusz Morawiecki.
Zmiany będą dotyczyły również cen prądu. W 2024 roku nie jest planowane zamrożenie cen prądu ponieważ zgodnie z rządowymi przywidywaniami rachunki będą niższe.
Zmiany odbiją się na osobach pracujących "na własny rachunek"
Nowe zmiany odbiją się także na osobach pracujących "na własny rachunek". "Rządowe prognozy wskazują na to, że przeciętne wynagrodzenie wzrośnie o 9,6 proc. To będzie oznaczało wzrost składek ZUS, które są naliczane od przeciętnej płacy. Z prognoz rządu wynika, że przeciętne wynagrodzenie może przekroczyć w 2024 r. 7 tys. 600 zł brutto. Jeśli od niej będzie naliczane składki to oznacza, że płatność wzrośnie o 136 zł miesięcznie" - przytacza dziennik "Fakt".
Polecany artykuł: