Sklep Biedronka

i

Autor: materiały prasowe

Podwyżki pensji w Biedronce. Wyciekły tajne informacje sieci

2017-03-06 13:32

Przyszedł czas na kolejne podwyżki pensji. Po niemieckiej sieci Lidl, wojnę o pracowników podejmuje Biedronka. Sieć nie podwyższała jeszcze w tym roku wynagrodzeń, jednak eksperci słusznie twierdzili, że jest to pewnie tylko kwestia czasu. Wiadomość o podwyżkach dla pracowników wyciekła do Internetu. Nie wiadomo konkretnie, o ile więcej dostaną zatrudnieni w dyskoncie.

W listach do związkowców, które wyciekły do sieci, jeden z dyrektorów firmy Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki zapewnił, że planowana jest „zmiana wynagrodzenia pracowników" na ich korzyść.

Sprawdź również: Prezenty na Dzień Kobiet z Biedronki i Lidla

Jest to odpowiedź na ofensywę płacową Lidla, który znacząco podwyższył  pensje od 1 marca i oferuje na początek 2550-3300 zł brutto, po roku - 2750-3500 zł brutto, a po dwóch latach 3000-3800 zł brutto.
Biedronka w tym roku jeszcze nie podnosiła wynagrodzeń. Zrobiła to dwukrotnie w 2016, a w efekcie kasjerzy otrzymują tam 2300 zł brutto.

Zobacz także: Biedronka wprowadza do sprzedaży sportową markę „Seven for 7” [ZDJĘCIA]


W wojnę o pracownika zaangażowały się także inne sieci – Tesco i Kaufland, które nie notują tak dynamicznego wzrostu pensji jak w pozostałych dwóch firmach. To wszystko przez rynek pracownika i niskie bezrobocie, co sprawia, że szukający wakatu mogą przebierać w ofertach.

 

Źródło: /Wiadomościhandlowe.pl / wp.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze