Polacy otrzymują coraz więcej pozwoleń na broń
Jak podaje "Rzeczpospolita" od 2022 roku nastąpił wzrost wydawanych rocznie pozwoleń na broń, aż 37,4 tys. w ciągu roku. Przed tym rokiem przeciętnie wydawano kilkanaście w ciągu roku. W 2023 roku było to już 40,9 tys. pozwoleń, a w 2024 roku to już 45,8 tys. pozwoleń. Tym samym w Polsce jest 367,4 tys. osób z pozwoleniem na broń.
Wraz z pozwoleniami rośnie również liczba nabytej broni. W 2017 roku w rękach Polaków znajdowało się 463,8 tys. sztuk broni, a liczba z roku na rok rosła. W 2024 roku to już 930,1 tys. sztuk broni, czyli w ciągu 7 lat odnotowano ponad dwukrotny wzrost!
Skąd wzrost popularności pozwoleń na broń?
Co więc stoi za ogromnym wzrostem wydanych pozwoleń na broń w 2022 roku? To właśnie wtedy wybuchła wojna na Ukrainie. Jak powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą" kryminolog prof. Brunon Hołyst, społeczeństwo czuje się niepewnie z racji na wojnę na Ukrainie, ale również ubiega się o pozwolenia z troski o bezpieczeństwo własne i swojego mienia.
Z kolei były poseł i antyterrorysta Jerzy Dziewulski powiedział "Rz", że w 2011 roku w wyniku nowelizacji ustawy o broni i amunicji, zmniejszono uznaniowość policji w wydawaniu pozwoleń. Od tego momentu wydawanych jest więcej pozwoleń w kategoriach sportowych i kolekcjonerskich.
W 2024 roku 13,9 tys. pozwoleń dotyczyło kategorii sportowej, a 17,3 tys. kolekcjonerskiej. "Rz" wskazuje, że broń kolekcjonerska to nie tylko broń zabytkowa, ale także ta całkiem współczesna.
Z kolei od 2023 roku wzrosła liczba pozwoleń w celu ochrony osób i mienia oraz do ochrony osobistej co prawdopodobnie jest związane z nowelizacją z 2023 roku, która ułatwiła uzyskanie pozwolenia na broń dla członków wybranych służb mundurowych.
Należy również wspomnieć o broni czarnoprochowej, która nie wymaga zezwolenia. Jak podaje "Rz" w rękach obywateli może być nawet pół miliona takiej broni. W MSWiA trwają jednak prace nad ograniczeniem dostępu do tej broni.
Polacy jednym z najbardziej rozbrojonych narodów w Europie?
Mimo to, jak wynika z raportu szwajcarskiej organizacji Small Arms Survey, Polacy są jednym z najbardziej rozbrojonych narodów na świecie. Według raportu korzystającego z wiekowych danych, bo z 2007 roku, na 100 mieszkańców Polski przypada średnio 1,3 jednostki broni palnej. Gorszy wynik miały Litwa i Rumunia, z 0,7 jednostki na 100 mieszkańców.
Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę dane GUS z 2024 roku, w Polsce mieszka ok. 37 490 000 osób, a zgodnie ze wcześniej podanymi danymi KGP w rękach Polaków jest 930,1 tys. sztuk broni. To oznacza, że obecnie na 100 mieszkańców w Polsce przypada 2,5 jednostki broni, czyli niemal dwa razy więcej niż w 2007 roku.
