- Tylko 34 proc. Polaków regularnie oszczędza, a ponad połowa mogłaby utrzymać się z oszczędności maksymalnie przez 3 miesiące
- Regularni inwestorzy mają zabezpieczenie finansowe na średnio 21 miesięcy, czyli trzykrotnie dłużej niż osoby nieinwestujące (6 miesięcy)
- Co trzecia osoba w wieku 45-54 lata obawia się o swoją emeryturę, a kobiety odczuwają znacznie wyższy stres finansowy niż mężczyźni
- Tylko 4 proc. Polaków to "rekiny finansowe" z dużą poduszką finansową, podczas gdy 37 proc. społeczeństwa ma bardzo niski poziom dobrostanu finansowego
Spis treści
Kondycja finansowa Polaków stoi w miejscu
Trzeci kwartał 2025 roku nie przyniósł poprawy w finansach polskich gospodarstw domowych. Financial Wellness Index, wskaźnik mierzący dobrostan finansowy społeczeństwa, osiągnął 47 punktów w skali od 0 do 100. To dokładnie tyle samo co w drugim kwartale.
Próg finansowego komfortu określono na 70 punktów. Do tego poziomu Polakom wciąż daleko. Sytuacja nie zmienia się mimo ustabilizowanej inflacji w granicach celu NBP i dobrej koniunktury gospodarczej.
Portfele Polaków nie odczuły poprawy w praktyce. Nie widać finansowego odbicia, raczej stan zawieszenia. Większość społeczeństwa wciąż funkcjonuje bez solidnej poduszki finansowej
– komentuje Przemysław Barankiewicz, szef Finax na Polskę.
Chomiki dominują, rekinów jest garstka
Badanie wyróżniło pięć typów postaw finansowych Polaków. Struktura "finansowego zoo" pozostaje stabilna od początku roku.
Największą grupę stanowią chomiki – 39 proc. badanych. To osoby oszczędzające nieregularnie, które oceniają swoją sytuację jako przeciętną.
Na drugim miejscu są płotki (26 proc.) – osoby odkładające małe kwoty nieregularnie, z negatywną oceną sytuacji materialnej.
Pszczoły, czyli regularne oszczędzające z pozytywnym podejściem do finansów, to 21 proc. społeczeństwa.
Najmniej jest myszy (10 proc.) – osób bez jakichkolwiek oszczędności – oraz rekinów (4 proc.). Ta ostatnia grupa ma dużą i systematycznie rozbudowywaną poduszką finansową.
W grupie wysokiego wskaźnika dobrostanu znajduje się zaledwie 25 proc. społeczeństwa. Aż 37 proc. to osoby z niskim lub bardzo niskim indeksem FWI.
Oszczędności Polaków: trzy miesiące i koniec
Regularne oszczędzanie deklaruje tylko 34 proc. Polaków. Co czwarty respondent (26 proc.) przyznaje, że w ogóle nie odkłada pieniędzy. Częściej oszczędzają kobiety niż mężczyźni (35 proc. vs 31 proc.).
Ponad połowa badanych (53 proc.) mogłaby utrzymać się z oszczędności maksymalnie przez trzy miesiące po utracie pracy. Aż 27 proc. ma zabezpieczenie na krócej niż miesiąc. Tylko 14 proc. respondentów dysponuje środkami wystarczającymi na ponad rok.
To stagnacja, która powinna niepokoić. Średni okres utrzymania się z oszczędności wzrósł z 7,7 do 10,3 miesiąca, ale wynika to przede wszystkim z poprawy sytuacji najlepiej zarabiających, a nie całego społeczeństwa
Polecany artykuł:
– tłumaczy Klaudia Sibielak, ekspertka ds. finansów osobistych z Finax.
Kobiety i młodzi w ciągłym stresie finansowym
Prawie połowa Polaków (47 proc.) ocenia swoją sytuację finansową jako przeciętną. Zadowolonych jest 27 proc., a niezadowolonych 26 proc. Co piąty respondent dostrzega poprawę w ostatnich trzech miesiącach, ale aż 41 proc. ma odwrotne odczucia.
Kobiety są znacznie bardziej zestresowane finansowo niż mężczyźni. Wysoki stres odczuwa 30 proc. kobiet wobec 19 proc. mężczyzn. Seniorzy czują się spokojniejsi – ponad połowa osób 55+ (51 proc.) nie odczuwa stresu. W grupie 25-34 lata to zaledwie 18 proc.
Dla co piątego Polaka (19 proc.) obawy o niewystarczające środki na emeryturę są jednym z najpoważniejszych zmartwień. W grupie 45-54 lata odsetek ten rośnie do 30 proc.
Inwestorzy mają trzykrotnie większe zabezpieczenie
Regularne inwestowanie deklaruje prawie co piąty respondent (19 proc.) w wieku 25-34 lata. Doświadczenie w systematycznym inwestowaniu ma 17 proc. osób z wykształceniem wyższym.
Kluczowe odkrycie badania: regularni inwestorzy mogą utrzymać dotychczasowy poziom życia średnio przez 21 miesięcy. Osoby nieinwestujące i nieplanujące inwestycji – tylko przez 6 miesięcy. To ponad trzykrotna różnica.
Osoby z większym doświadczeniem inwestycyjnym osiągają wyższe wyniki Financial Wellness Index. To potwierdza, że inwestowanie i dobrostan finansowy idą ze sobą w parę
– podkreśla Przemysław Barankiewicz.
Polacy boją się inwestować
Mimo korzyści, aż 58 proc. kobiet i 50 proc. mężczyzn nie inwestuje i nie planuje tego robić. Zaledwie 12 proc. Polaków inwestuje regularnie, a kolejne 12 proc. chciałoby zacząć.
Polki są szczególnie zagrożone ubóstwem emerytalnym. Już dziś otrzymują świadczenia niższe o około 1500 złotych od mężczyzn. Według prognoz ZUS stopa zastąpienia może spaść do 2050 roku z obecnych 50 proc. do zaledwie 25 proc.
Polacy trzymają ogromne środki na niskooprocentowanych kontach, gdzie pieniądze realnie tracą na wartości. Nawet niewielkie, ale regularne inwestycje w IKE, IKZE czy fundusze ETF pozwalają długoterminowo pokonywać inflację
– tłumaczy ekspertka Klaudia Sibielak.
Co dalej z finansami Polaków?
Autorzy badania podkreślają, że Polacy zaczynają rozumieć znaczenie dobrostanu finansowego. Każda odłożona złotówka to krok w stronę spokojnej przyszłości.
Inwestowanie daje poczucie kontroli i długofalową perspektywę, której niestety wciąż brakuje większości Polaków. Ci, którzy inwestują, rzadziej czują się zagrożeni finansowo, bo wiedzą, że ich pieniądze dla nich pracują
– podsumowuje Barankiewicz.
Badanie Finax za trzeci kwartał 2025 roku przeprowadzono metodą CAWI na reprezentatywnej grupie 1070 osób w wieku 18+. Financial Wellness Index jest publikowany kwartalnie i przyjmuje wartości od 0 do 100 punktów.
