Polacy wybierają dyskonty i szukają promocji. Tak drożyzna zmieniła nawyki zakupowe

Nowa era konsumenta: Rozważność i poszukiwanie okazji

Największa zmiana to ostrożność w wydawaniu pieniędzy. Polacy skrupulatnie porównują ceny, polują na promocje i wybierają tańsze sklepy. Badanie IPSOS przeprowadzone na przełomie stycznia i lutego 2025 r. ujawnia, że co czwarty badany ogranicza zakupy towarów premium, a 15 proc. wręcz ograniczyło zakupy w ogóle.

Jak podaje "Rzeczpospolita", z danych zebranych dla in-Store Media wynika, że najpopularniejszą strategią jest porównywanie cen produktów – deklaruje to aż 42 proc. konsumentów. 37 proc. szuka promocji w sklepach, a 34 proc. wybiera tańsze zamienniki. Co trzeci Polak korzysta z kart lojalnościowych. Mimo że inflacja zwalnia, eksperci nie spodziewają się szybkiego powrotu do starych nawyków. Bartosz Domaradzki, dyrektor zarządzający in-Store Media Polska, cytowany przez "Rzeczpospolitą", podkreśla, że konsumenci reagują na zmiany cen z opóźnieniem. I dodaje, że sieci handlowe wciąż działają ostrożnie, a konsumenci nadal silnie odczuwają wzrost kosztów codziennych zakupów. Maciej Ptaszyński, prezes Polskiej Izby Handlu - również cytowany przez dziennik, dodaje: inflacja spadła, ale wspomnienie tej wysokiej wciąż jest silne.

Królestwo dyskontów: Nowy lider na rynku

Badanie ujawnia, że dyskonty stały się najpopularniejszym miejscem zakupów – wskazuje na nie aż 86 proc. badanych. Supermarkety wybiera 52 proc., a hipermarkety – 37 proc. Ponad 90 proc. Polaków odwiedza dyskont co najmniej raz w tygodniu, a w efekcie inflacji 28 proc. przyznaje, że robi to częściej niż wcześniej.

Badanie IPSOS dotyczyło również innych zwyczajów. 14 proc. konsumentów robi zakupy spożywcze online. Najczęstszym schematem są duże zakupy raz w tygodniu, które robi 72 proc. konsumentów.

Poziom planowania zakupów jest stosunkowo wysoki. Trzy na cztery osoby przygotowują listę zakupów, jednak 88 proc. z nich nie trzyma się jej ściśle.

Czy te zmiany w nawykach zakupowych są trwałe? Wszystko wskazuje na to, że tak. Bartosz Domaradzki z in-Store Media Polska wyjaśnia, że detaliści potrzebują stabilnego trendu spadkowego, by obniżyć ceny.

Podsumowując: konsumenci pozostają ostrożni, oszczędni, skoncentrowani na produktach pierwszej potrzeby i promocjach.