W kraju nad Wisłą mieszkania wynajmuje obecnie 1,6 mln osób – wynika z szacunków Lion's Banku. Choć wynajmujących jest dwa razy więcej niż przed pięciu laty, to polski rynek najmu jest jednym z najmniejszych w Europie. Nie wynika to z tego, że nie chcemy wynajmować mieszkań, ale zwyczajnie nas na to nie stać! Na przykład w Warszawie wynajęcie mieszkania przez osobę samotną pochłania przeciętnie 46,5 proc. jej pensji. Dla porównania, w Berlinie to niecałe 25 proc., a w Bernie – 20 proc.
ZOBACZ TEŻ: Polacy zarabiają najlepiej od marca!
Jeżeli chodzi o inne niż stolica miasta wojewódzkie w Polsce, tu wynajem mieszkania pochłania średnio 40 proc. miesięcznych zarobków – najmniejszy ów wskaźnik jest w Łodzi (33 proc.). Co ważne, powyższe obliczenia oparto o średnie wynagrodzenie krajowe, które obecnie wynosi 4164 zł brutto (prawie 3 tys. zł na rękę). Jednak kto tak naprawdę tyle zarabia? Aż połowa Polaków miesięcznie ma do wydania tylko 2,4 tys. zł netto, a najczęściej występujące wynagrodzenie to zaledwie 1,8 tys. zł netto! Biorąc pod uwagę powyższe, okazuje się, że bardzo wielu Polaków musi wydać na wynajem mieszkania nawet więcej niż połowa swojej pensji!
Źródło: tvn24bis.pl
Polacy wydają na wynajem mieszkania pół pensji!
O własnym ciepłym kącie marzy każdy, ale nie wszyscy mogą sobie pozwolić na zakup mieszkania. Ratunkiem w takiej sytuacji wydaje wynajęcie od kogoś lokum. Okazuje się jednak, że Polacy niechętnie decydują się na ten krok, bo koszt wynajmu pochłania zbyt dużą część ich pensji – nawet 40 proc., a w wielu przypadkach aż połowę. To więcej niż choćby w Niemczech czy Szwajcarii!