Szampan, piwo, wódka, a może drink? Jak szybko pozbędziemy się alkoholu po ich wypiciu? [KALKULATOR PROMILI]

i

Autor: Pixabay

Polacy zrezygnowali z alkoholu. Powód zadziwiający

2021-08-04 12:40

W sklepach coraz trudniej znaleźć produkty z kategorii gotowych drinków. Nic dziwnego, ich sprzedaż w czasie pandemii spadła wolumenowo o 14,7 proc., a wartościowo – o 9,6 proc. Spadek wolumenu i wartości napojów RTD (ready to drink) może być zaskoczeniem, ponieważ jeszcze przed pandemią gotowe drinki były jedną z wiodących pod względem wzrostu alkoholową kategorią.

– Podczas gdy rok temu mówiliśmy o prawie 20 proc. wzroście wolumenu i wartości, dziś mówimy o 15 proc. spadku kategorii pod względem ilości, choć jeszcze w styczniu 2020 r. były to jedne z szybciej rozwijających się trunków – mówi Anna Anasik, Senior Client Consultant w NielsenIQ, ekspertka branży alkoholowej.

Jej zdaniem pandemia najbardziej surowo obeszła się z kategorią gotowych drinków, gdzie kluczowa dla sprzedaży okazała się pogoda, możliwość spotkań i obostrzenia. Spowodowany lockdownem brak imprez na świeżym powietrzu, a także ograniczona możliwość przemieszczania się, doprowadziły do tego, że sprzedaż mocno spadła.

Debata e-Polska. Rewolucja Cyfrowa III edycja. Sprzedaż bezpośrednia

– Patrząc na sprzedaż sprzed roku i dwóch lat widać wyraźnie, że od początku pandemii mamy do czynienia z załamaniem rosnącego trendu w tej kategorii. Jeszcze w styczniu i lutym 2020 dynamika kategorii była wyższa niż w latach poprzednich, jednak począwszy od marca, widzimy spadki względem analogicznych miesięcy sprzed roku – mówi Anna Anasik.

I dodaje: – To pokazuje, że tę kategorię wybieraliśmy częściej, gdy było więcej okazji do spotkania się na zewnątrz – mówi ekspertka branży alkoholowej NielsenIQ.

Sonda
Czy najbogatsi powinni płacić wyższy podatek?

Należy podkreślić, że pandemia bardzo nierówno potraktowała i wciąż traktuje poszczególne alkoholowe kategorie. Najlepszym przykładem są segmenty, które w ostatnim roku zyskały. Najszybciej rosnącymi wolumenowo kategoriami w koszyku są rum (+30 proc.), gin (+26 proc.) oraz tequila (+20 proc.).

– Wzrost akcyzy, zamknięcie gastronomii, ograniczenia w organizowaniu imprez masowych, wesel czy większych spotkań towarzyskich, wreszcie zmiany w trybie życia i sposobach robienia zakupów – rok 2020 stworzył bezprecedensowy koktajl czynników, który zamieszał rynkiem alkoholi – komentuje Marcin Cyganiak, Commercial Director w NielsenIQ.

Mega promocje w Netto. Tanie masło, arbuz za 1 zł, piwo za grosz!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze