Według "DGP", decyzją KNF kontrolowana przez fundusz Abris spółka PL Holdings została zmuszona do sprzedaży FM Banku, a biegli wycenili wówczas szkodę funduszu na ponad 2,1 mld zł. Sprawa trafiła do międzynarodowego arbitrażu, bo właściciel banku jest zarejestrowany w Luksemburgu i bronił się na podstawie umowy o popieraniu i wzajemnej ochronie inwestycji, jaką zawarła z tym krajem Polska. Ten uznał rację inwestora i przyznał mu odszkodowanie w wysokości ok. 760 mln zł.
Polska zaskarżyła tę decyzję do sądu apelacyjnego w Szwecji, właściwego dla sprawy. Jak pisze gazeta, sprawę tę przegrała i państwo ma zapłacić odszkodowanie plus inne koszty, łącznie w wysokości ok. 650 mln zł.
W tej sytuacji Polska może się jeszcze odwołać do szwedzkiego Sądu Najwyższego. Według "DGP" Prokuratoria Generalna RP, która reprezentuje Skarb Państwa w sprawach sądowych i arbitrażowych, analizuje taki krok.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"