- Za nami najtrudniejszy rok w historii. Do tej globalnej katastrofy nikt nie był przygotowany, ale ci którzy mieli w swoich zasobach rezerwy, przeszli tę katastrofę lepiej od innych - zaznaczył premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej. Szef rządu przywołał wspomnienia sprzed roku, kiedy to pierwsza fala pandemii koronawirusa zalała świat, w tym i Polskę. - Wystarczy przypomnieć sobie, jak wyglądał świat rok temu: zerwane łańcuchy dostaw, gwałtownie rosnące bezrobocie w wielu krajach świata, strach, szok podażowy, popytowy i powszechna niepewność i niewiara w to, że szybko można odwrócić ten trend - wspominał premier. I wyraźnie zaznaczył, że dziś widzimy, że były to realne zagrożenia. - Są państwa w Europie z wysokim spadkiem PKB za rok 2020. Polska ma jedną z najpłytszych recesji w Europie i na świecie. Polska gospodarka okazała się w znacznym stopniu bezpieczna i odporna. Blisko 200 mld zł to nasza pomoc w ramach Tarczy Antykryzysowej. Jest to zdecydowanie jedna z największych w Europie tarcz na ratowanie ludzi i miejsc pracy. Dzisiaj rano trafił do Polski wyjątkowy raport, który pokazuje siłę naszych finansów publicznych. Polska ma jedną z najwyższych wiarygodności finansowych i jeden z najniższych ryzyk wg Komisji Europejskiej. Jesteśmy jedynym krajem, który wszystkie parametry ma zaznaczone przez Komisję Europejską na zielono. Te dane pokazują solidny fundament wynikający z realizacji Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju - powiedział Mateusz Morawiecki. Premier zapewnił, że Polska jest bardzo dobrze przygotowana do ewentualnego ożywienia gospodarczego. Zewnętrzni obserwatorzy określają nasze fundamenty jako bardzo solidne. - Przetrwaliśmy ten rok w lepszej kondycji w porównaniu z bogatszymi gospodarkami Europy. Dzięki temu zachowaliśmy moce produkcyjne. Ale to nie koniec pracy, jeszcze wiele przed nami, by wzrost gospodarczy był oparty o te solidne fundamenty - podsumował Morawiecki.
Polska przechodzi przez pandemię suchą stopą? Morawiecki podsumował trudny rok
- Za nami najtrudniejszy rok w historii. Do tej globalnej katastrofy nikt nie był przygotowany, ale ci którzy mieli w swoich zasobach rezerwy, przeszli tę katastrofę lepiej od innych - zaznaczył na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Z wyliczeń prezentowanych przez szefa rządu wynika, że Polska jest zieloną wyspą w Europie przechodzącej przez pandemiczny kryzys.