- Od 2002 roku, zgodnie z prawem gromadzimy te przedmioty. Mówimy o sytuacjach, w których osoba, która zmarła pozostawiła majątek, ale nie wskazała spadkobiercy, bądź też wskazany spadkobierca nie chce przyjąć tego majątku – wyjaśnia Dariusz Sadowski z Urzędu Miasta Szczecin.
Wśród wystawionych przedmiotów znalazł się stuletni m.in kredens. Inne atrakcyjne oferta to umywalka z blatem i ścianką z białego marmuru, zabytkowa maszyna do szycia i pianino. Do tej pory szczecińskiemu urzędowi miasta udało się zgromadzić kilkaset przedmiotów. Wszystko zostało opisane i skatalogowane. Pieniądze, które miasto pozyska po ich sprzedaży zasilą budżet.