Pomoc covidowa pułapką dla przedsiębiorców?
- Moja organizacja również stała się "ofiarą" niekompetencji urzędników. Zasadniczy problem tkwi w tym, że WUP niemalże na oślep wysyłają wezwania do zwrotu środków, jeśli tylko w urzędniczych zestawieniach pojawia się error. Gdyby w urzędach komukolwiek zależało na budowaniu zaufania do organów administracji publicznej, wówczas wielu przedsiębiorcom zaoszczędziłoby to mnóstwa czasu - deklaruje cytowana przez Pomorskie Stowarzyszenie Przewoźników Drogowych Anita Nojek, dyrektor HR w ASK Poland.
Czym była pomoc covidowa dla firm?
Tarcza covidowa to pakiet rozwiązań przygotowanych przez rząd, który miał chronić obywateli przed kryzysem wywołanym pandemią koronawirusa. Opierał się na kilku filarach: ochronie miejsc pracy i bezpieczeństwu pracowników, finansowaniu przedsiębiorców, ochronie zdrowia, wzmocnieniu systemu finansowego, oraz inwestycjach publicznych.
Jednym z elementów tarczy było dofinansowanie składek ZUS za pracowników. Obecnie, błędy urzędników powodują wezwania do zwrotu środków. Przedsiębiorcy nie są w takich przypadkach pozbawieni możliwości obrony, przysługują środki odwoławcze. Jednak najgorsza jest w tym wszystkim konieczność doszukiwania się dokumentacji sprzed kilku lat. Działy kadr mają również inne obowiązki. Konieczność odwoływania się może spotęgować ilość obowiązków w krótkim czasie.
Wspomniana wcześniej wypowiedź dyrektor HR w ASK Poland, podkreślała doniosłość zasady zaufania do organów administracji publicznej. Ta zasada ma rangę konstytucyjną. Zakłada, że organy władzy państwowej powinny postępować w sposób budzący zaufanie obywateli do organów władzy publicznej. Obecnie, brak wrażliwości niektórych urzędników powoduje masowe kryzysy w przedsiębiorstwach, które wcześniej otrzymały od państwa pomoc.