pobór opłat, autostrada

i

Autor: Paweł Kozioł

Ponad 200 zł za godzinę pracy - cios dla polskich kierowców w Norwegii

2015-07-07 13:56

Od lipca tego roku kierowcy TIR-ów oraz autobusów w Norwegii muszą zarabiać na godzinę nie mniej niż 158,32 koron norweskich (ok. 75 zł). Do tego przysługuje im dieta w wysokości 307 koron (ok. 147 zł) za dobę. Przepisy mają zastosowanie w przypadku, gdy odbiorca usługi transportowej znajduje się w Norwegii. To bezpośredni cios w polskie firmy przewozowe.

Dzięki temu kierowcy jeżdżący po Skandynawii będą zarabiać po kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie. Nowa stawka minimalna to efekt nacisku związków zawodowych, które skarżyły się na tanią konkurencję w postaci m.in. polskich kierowców.

Zobacz również: Biedy jak Grek. W porównaniu do Polaków Grecy i tak są bogatsi

- Płaca minimalna pozwoli nam wyeliminować dumping socjalny oraz kryminalne zachowania na norweskich drogach - mówi PAP Bjoern Sandnes, rzecznik związku branży transportowej Norsk Transportarbeiderforbund.

Podobne przepisy weszły w życie w Niemczech, gdzie od początku roku obowiązuje ustawa wprowadzając płacę minimalną w wysokości 8,50 euro za godzinę. Dotyczy ona również kierowców zagranicznych firm spedycyjnych, przejeżdżających tranzytem przez Niemcy. Regulacje te polski rząd zaskarżył w Brukseli.

Norwegia jest jednak poza unijnymi strukturami. Dlatego nowa płaca minimalna dla polskich kierowców oznacza dla nich spory wzrost kosztów realizacji usług transportowych na terenie Norwegii.

Źródło: "Polskie radio"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze