Według ustaleń Business Insider do Prokuratorii Generalnej trafił dwa pozwy dotyczące lockdownu.
- Do Prokuratorii Generalnej dotychczas wpłynęły z sądów dwa pozwy związane z tzw. lockdownem. Oba dotyczą żądań odszkodowawczych. Jeden z nich opiewa na kwotę ok. 215 tys. zł i został wytoczony przez właściciela galerii handlowej. Drugi na kwotę ok. 458 tys. zł został złożony przez właściciela sieci siłowni – powiedział portalowi mecenas Bartosz Swatek, rzecznik prasowy Prokuratorii.
Przedsiębiorcy twierdzą, że rządowe restrykcje doprowadziły ich do ruiny a tarcze antykryzysowe nie pomogły w wystarczający sposób. Jak podaje Business Insider, przedsiębiorcy chcą łącznie około 675 tys. zł rekompensaty za zamknięcie ich biznesów w pandemii
Firmy założone pod koniec 2020 r. też dostaną pomoc finansową! Kto i ile otrzyma pieniędzy?
Lockdown w Polsce trwa. Chociaż rząd zapowiedział, że od 1 lutego 2021 zacznie się częściowe luzowanie obostrzeń, to nie wszystkie branże są zadowolone.
Wedłub Business Insider w rządzie zwracają uwagę na ryzyko, które niosą pozwy. Część roszczeń może zostać uznana za zasadne. - Argument jest właściwie wszędzie ten sam – zostały one wprowadzone rozporządzeniem, które wykracza poza delegację ustawową. To zaś oznacza złamanie konstytucji - czytamy.