Osobą, która pozwała Pornhuba jest Yaroslav Suris - informuje serwis TMZ. Mężczyzna przekonuje, że popularna strona internetowa z pornografią utrudnia osobom niepełnosprawnym dostęp do swoich filmów, co jego zdaniem narusza prawo federalne USA. Chodzi o brak napisów zamkniętych (CC) pod produkcjami dostępnymi w serwisie.
ZOBACZ TAKŻE: Najlepiej zarabiające gwiazdy porno. Zarobki w świecie seksbiznesu [ZDJĘCIA]
Suris przekonuje, że dodanie napisów do filmów pornograficznych zachęciłoby go oraz inne osoby głuchonieme i niedosłyszące, do wykupienia pakietów premium w serwisie dla dorosłych. Opisana sprawa przez portal TZM stała się na tyle głośna, że dotarła do właścicieli Pornhuba.
- Choć nie komentujemy zwykle takich sytuacji, chcielibyśmy skorzystać z tej okazji, by podkreślić, że mamy kategorię z zamkniętymi napisami - skomentował sprawę wiceprezes firmy Corey Price. I faktycznie już w 2018 r. zapowiedziano wprowadzenie takich zamian, ale tylko w niewielkiej części filmów pornograficznych.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Niezwykły gadżet erotyczny dla kobiet. Po orgazmie zamówi pizzę
- PornHubowi zależy na umożliwieniu wszystkim jak najpełniejszych wrażeń podczas korzystania z serwisu, dotyczy to także osób głuchoniemych oraz niedosłyszących - czytamy w oświadczeniu wiceprezesa PorhHuba z 2018 r. Początkowa taka opcja pojawiła się w 360 filmach, a docelowo ma być dostępna w aż 1000 produkcji na Pornhubie. Co ciekawe, napisy nie tylko odzwierciedlają dialogi w filmach, ale także odgłosy... miłości.
Źrodło: tzm.com