laptop, praca

i

Autor: Pixabay.com

Poznaj prawa kupującego on-line. Koniec sezonu na wyprzedaże

2018-02-06 10:00

W sieci obowiązują nieco inne zasady niż w sklepach stacjonarnych. Wyprzedaże internetowe on line nie pociągają za sobą ryzyka, że rzeczy kupionej spontanicznie nie będzie można zwrócić

Serwis internetowy, w którym dokonuje się kupna lub sprzedaży, również poprzez wygranie aukcji w sieci, nie zawsze odpowiada za szkody powstałe na skutek trafienia na nieuczciwego sprzedawcę lub nabywcę. Właśnie dlatego należy wybierać sprawdzone platformy.

Zobacz: Polacy kupują coraz więcej

Serwisy dostarczają zwykle tylko miejsce w wirtualnym świecie, służące porozumieniu się stron np. w zakresie kupna-sprzedaży. Dostarczają także narzędzia, dzięki którym strony mogą ocenić ryzyko zawarcia umowy z danym internautą (np. komentarze innych użytkowników). Ale zwykle to strony samodzielnie ponoszą ryzyko niewykonania lub nienależytego wykonania umowy przez kontrahenta. Serwis nie odpowiada za niedostarczenie towaru lub jego wadliwość. Może pomóc w polubownym rozstrzygnięciu sporu, ale nie zwraca pieniędzy. Od tej zasady wyjątkiem są serwisy oferujące programy ochrony. W ramach takiego programu platforma, na której dokonuje się transakcji może nawet zwracać równowartość zapłaty za niedostarczony towar, pod warunkiem spełnienia określonych procedur, np. zgłoszenia sprawy na policji.

UWAGA
Serwis internetowy może ponieść odpowiedzialność w sytuacji, gdy zostanie zawiadomiony o tym, że dany użytkownik oszukuje nabywców, a liczba oszukanych wzrośnie przez to, że oszust nie zostanie „zablokowany" przez serwis. Na odszkodowania serwis naraża się także wtedy, gdy nie wdraża narzędzi nadzorujących przestrzeganie własnego regulaminu.

Sprawdź: Jak bardzo rosną ceny w sklepach

Zapłaciłeś, nie dostałeś
Sprzedawca, który nie przysyła kupującemu towaru, za który dostał zapłatę, dopuszcza się oszustwa. Jeżeli podejrzewamy internetowe oszustwo, sprawę należy zgłosić Policji. Warto również szybko wystąpić z pozwem do sądu powszechnego o zwrot pieniędzy (przy umowach konsumenckich (konsument-przedsiębiorca), warto wcześniej zasięgnąć porady u rzecznika konsumentów lub w Federacji Konsumentów.
Ponieważ niektóre serwisy prowadzą własne programy ochrony na wypadek oszustwa, warto zapoznać się dokładnie z regulaminem takiego programu. Znajdziemy w nim informacje, w jakim zakresie serwis może pomóc nam w odzyskaniu pieniędzy.

Przeczytaj też: Lidl zaoferuje klientom ciepłą kawę

14 dni na zmianę zdania
Konsument może odstąpić od umowy zawartej na odległość z przedsiębiorcą, który tak zorganizował swoją działalność. Dotyczy to zarówno towarów jak i usług. Jeśli kupiłeś coś w internecie od przedsiębiorcy, czyli osoby mającej firmę i zbywającej ten przedmiot w ramach działalności tej firmy, masz 14 dni na odstąpienie od umowy. Konsument może złożyć oświadczenie o odstąpieniu od umowy również przed otrzymaniem towaru. Jeśli chodzi o zakupy u osób fizycznych, nie ma 14 dni, w trakcie których zakup można zwrócić, a ewentualne przyjęcie zwrotu wynika jedynie z dobrej woli sprzedającego. Dlatego przed zawarciem umowy lub rozpoczęciem licytacji należy przeczytać regulamin sprzedaży osoby fizycznej, zasady zapłaty lub wysyłki. Z braku takiej wiedzy często wynikają konflikty.

Uwaga: w przypadku towarów nabytych drogą licytacji w sieci prawo do odstąpienia od umowy przysługuje. Wyłączenie prawa do odstąpienia od umowy znajdujące się w ustawie o prawach konsumenta dotyczy aukcji publicznej, w której się uczestniczy lub może się brać udział fizycznie. Aukcja internetowa nie jest aukcją publiczną.

CIEKAWE! Co to jest Black Friday

Zamiast oryginału - podróbka
Zdarza się, że kupione w sieci ubrania lub buty znanej firmy, prezentowany na firmowych zdjęciach, dostaliśmy produkt, który bez wątpienia jest podróbką. Można wtedy żądać od sprzedawcy wydania towaru na jaki się umówiliśmy, czyli oryginalnego. Warto następnie (gdy sprzedawca nie zrealizuje naszych żądań) zastanowić się nad zawiadomieniem Policji o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Jeżeli zakup został dokonany za pośrednictwem serwisu aukcyjnego, można wystawić negatywny komentarz oraz zawiadomić serwis o działalności sprzecznej z regulaminem. W takich przypadkach pomocne są także przypisy o reklamacji, ponieważ towar, który tylko udaje markowy, jest towarem niezgodnym z umową, ma więc wadę, na podstawie której możemy domagać się wymiany towaru na spełniający warunki umowy lub zwrotu zapłaconej ceny oraz ceny przesyłki.

WAŻNE! Tak sprzedawcy nabierają Polaków

Najczęstsze błędy internetowego klienta:

*nie zapoznawanie się regulaminem sklepu czy informacją o użytkowniku serwisu aukcyjnego, czyli informacjami o tym kim jest użytkownik i na jakich zasadach sprzedaje. A to oznacza, że kupując nie wie nawet czy jest to transakcja konsumencka, czy z osoba fizyczną

*pomijanie komentarzy innych internautów o sprzedającym lub kupującym, o jego ostatnich transakcjach i stażu użytkownika w serwisie

*zapominanie, że bezpieczniej kupować przedmioty pokazywane na fotografiach rzeczywistych, nie reklamowych.

*kupowanie przedmiotów markowych po cenach tak niskich, że nie sposób nie zorientować się, że chodzi o podróbki

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze