Wyłudzenie dotacji

Poznaliśmy szczegóły zatrzymania b. senatora PO. Adwokat Misiaka ujawnia [TYLKO U NAS]

2022-10-13 14:58

Tomasz Misiak były senator PO i szef agencji pracy tymczasowej Work Service usłyszał zarzuty dotyczące oszustwa w stosunku do mienia znacznej wartości, działania na szkodę pracowników i prania brudnych pieniędzy przedstawiono zatrzymanym ws. wyłudzeń z PFRON i ZUS – poinformował w czwartek (13.10.2022) rzecznik Prokuratury Regionalnej w Szczecinie Marcin Lorenc. Jak dodał ustalono, że działanie na szkodę pracowników dotyczy 22 tys. osób. Oskarżony nie przyznaje się do winy. Jak doszło do zatrzymania Misiaka?

Misiak nie przyznaje się do winy

Jak ustalił Super Biznes, w rozmowie z Maciejem Zaborowskim, adwokatem Misiaka funkcjonariusze CBA oraz CBŚP dokonali zatrzymania Tomasza Misiaka w jego warszawskim mieszkaniu ok. 6 rano i trwało łącznie z przeszukaniem ok. 3 godz., przebiegło spokojnie, bez jakichkolwiek incydentów - mówi mecenas Zaborowski.  Sprawę prowadzi Prokuratura Regionalna w Szczecinie, zaś czynności przeprowadzane są w Prokuraturze Regionalnej we Wrocławiu.

- Mój klient po zatrzymaniu w Warszawie został przewieziony do Wrocławia, gdzie w dniu wczorajszym przedstawiono mu zarzuty. Pan Tomasz Misiak nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów i składa obszerne wyjaśnienia. Ze względu na dobro toczącego się postępowania i interesy mojego Mocodawcy nie mogę zdradzać szczegółów tych wyjaśnień - mówi adwokat Misiaka w rozmowie z Super Biznesem i dodaje uważamy zatrzymanie Pana Misiaka za całkowicie bezzasadne, zwłaszcza, że jego adres jest znany organom ścigania, a mój klient z pewnością stawiłby się na każde wezwanie i złożył stosowne wyjaśnienia.

- Dzisiaj bądź jutro spodziewamy się decyzji odnośnie środków zapobiegawczych. Liczymy się z tym, że prokuratura może wystąpić z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie ponieważ w tego typu sprawach jest to niestety normą. Oczywiście wtedy będziemy adekwatnie postępować, ale nie mogę oczywiście zdradzić strategii obrony. W naszej ocenie nie ma konieczności stosowania jakichkolwiek środków zapobiegawczych aby zabezpieczyć dalszy prawidłowy tok postępowania - stwierdza mecenas Zaborowski w rozmowie z Super Biznesem.

 Jak doszło do nadużyć ?

Work Service to spółka akcyjna będąca agencją pracy tymczasowej. Jej założycielem i wiceprezesem był Tomasz Misiak - senator w latach 2005-2011 z ramienia PO. Firma w 2009 r. podpisała z Agencją Rozwoju Przemysłu (w ramach konkursu) umowę na szkolenia i doradztwo świadczone przez DGA oraz pośrednictwo pracy świadczone przez Work Service dla pracowników zwalnianych ze stoczni w Gdyni i Szczecinie.

Jak przypomina radio ZET jesienią 2008 r. natomiast Tomasz Misiak był przewodniczącym senackiej Komisji Gospodarki Narodowej w okresie prac nad ustawą dotyczącą przemysłu stoczniowego. 17 marca 2009 r. senator odszedł z PO i jej klubu parlamentarnego po tym, jak Donald Tusk zapowiedział złożenie wniosku o jego wykluczenie z tych gremiów. Zrezygnował także z kierowania i z członkostwa w Komisji Gospodarki Narodowej.

W raporcie Ministerstwa Skarbu Państwa stwierdzono, że wybór związanej z senatorem firmy Work Service, która doradzała zwalnianym stoczniowcom, odbył się zgodnie z prawem. Część mediów opublikowała sprostowania wcześniej przedstawianych informacji w tej sprawie.

Pieniądze to nie wszystko - Przemysław Litwiniuk
Sonda
Czy korupcja jest w Polsce dużym problemem?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze