Według Pracodawców RP, przerwa na papierosa to zwyczajne marnowanie czasu na pracę. Dlatego organizacja proponuje, aby skrócić niepalącym czas pracy o pół godziny. Miałaby to być „pozytywna walka z problemem”. Pracodawcy RP i Ministerstwo Zdrowia prowadzą wspólnie program „Firma wolna od tytoniu”.
Według organizatorów akcji palenie papierosów nie tylko niszczy zdrowie palacza, ale także uderza w ekonomiczną efektywność firmy. Mówiąc wprost – każdy papieros pod budynkiem firmy, to dodatkowe koszty dla przedsiębiorców. Szef Pracodawców RP Andrzej Malinowski stwierdził, że zalicza to zjawisko do „anomii pracowniczej”, czyli narażania firmy na dodatkowe koszta.
– Dotyczy to przede wszystkim wychodzenia na papierosa. To są przerwy w pracy, które są bardzo poważne. Niektórzy palacze potrafią mocno nam popsuć interes, szczególnie wtedy, gdy praca jest uzależniona od czasu – powiedział cytowany przez Money.pl Malinowski.