Polacy od długich miesięcy zmagają się z niespotykaną od dwudziestu lat inflacją. Ceny galopujące z niebywałą prędkością zmusiły do interwencji rząd Mateusza Morawieckiego, który przygotował szeroki pakiet rozwiązań w ramach tzw. Tarczy Antyinflacyjnej. Rząd zapowiedział m. in. obniżenie VAT na gaz ziemny z 23 do 8 proc., zniesienie akcyzy na energię elektryczną i obniżenie stawki VAT na energię elektryczną z 23 na 5 proc. oraz przygotowanie "dodatku osłonowego" dla 6,8 mln najbiedniejszych gospodarstw domowych w Polsce. [WIĘCEJ NA TEMAT TARCZY ANTYINFLACYJNEJ:>>>Tarcza antyinflacyjna. Minister wylicza, ile Polacy dostaną pieniędzy. Kwoty powalają!]
Szef rządu twierdzi, że "w ramach wyznaczonych rzez Komisję Europejską dotychczas zrobiono wszystko, co było możliwe". - Obniżyliśmy podatki i akcyzę na gaz ziemny, energię elektryczną, ciepło i paliwo do minimalnych poziomów. Już samo to dało wielomiliardowe oszczędności dla milionów polskich rodzin - przypomniał we środę (15 grudnia) wieczorem premier i zapowiedział też, że teraz "walczymy o jeszcze większą, bezprecedensową w historii członkostwa Polski w UE obniżkę".
Morawiecki przypomniał postulaty polskiej delegacji. Są to: obniżka VAT na żywność z 5 do 0 proc. oraz obniżka VAT na paliwo z 23 do 8 proc. - Pracujemy nad finalnym rozwiązaniem, które mogłoby być wprowadzone natychmiast - przekazał szef rządu po spotkaniu z szefową Komisji Europejskiej, podkreślając jednak, że "rozmowy wciąż trwają".