Agata Perszko (43 l.) już kilka tygodni głowi się nad prezentem z okazji Pierwszej Komunii Świętej dla chrześnicy Dorotki. - Myślałam o czymś, co będzie procentowało w przyszłości - mówi pani Agata. Kobieta jest nauczycielką matematyki. Zarabia miesięcznie niewiele ponad 1900 zł netto. Nie stać jej na to, żeby wydać fortunę na komunijny podarunek, ale słyszała, że prezenty finansowe wcale nie muszą być bardzo kosztowne.
Najczęściej mają one formę programu oszczędnościowego w funduszach albo karty przedpłaconej.
Program Oszczędnościowy polega na regularnym dokonywaniu wpłat do funduszu inwestycyjnego na rzecz obdarowanego. Jak w nim uczestniczyć? Przedstawiciel dziecka musi założyć rejestr w funduszu. Warunkiem korzystania z programu jest comiesięczna wpłata ustalonej kwoty. Nie musi tego robić wyłącznie osoba, która założyła Program Oszczędnościowy. Później pieniądze mogą wpłacać też rodzice albo dziadkowie. Oszczędności trafią do rąk dziecka, kiedy stanie się już pełnoletnie.
Program Oszczędnościowy dla Dzieci oferuje np. PKO TFI. Klient musi jedynie regularnie wpłacać minimum 50 zł, a pieniądze będą na siebie pracowały. W ten sposób po kilku latach jest duża szansa na zgromadzenie znacznego kapitału. Wpłat można dokonywać co miesiąc, ale zasady programu dopuszczają tu pewne wyjątki, a już po 3 latach znikają opłaty manipulacyjne. Program Oszczędnościowy można w każdej chwili zlikwidować bez obaw o utratę wypracowanych zysków.
Karta przedpłacona to karta płatnicza, która funkcjonuje na podobnej zasadzie jak karty podarunkowe, wydawane np. przez większe sieci sklepów odzieżowych. Jednak karta przedpłacona daje więcej moż-liwości, bo moż-na nią płacić w przeróżnych sklepach albo korzystać z bankomatów. Nie trzeba otwierać rachunku w banku, żeby ją dostać. Otrzymuje się ją od ręki za okazaniem dowodu osobistego. Potem można ją przekazać bliskiemu wraz z numerem PIN. Banki mają w swojej ofercie karty z możliwością doładowania albo jednorazowe o nominałach od 100 do 500 zł. Na koszt takiego upominku składa się kwota, którą załadujesz kartą oraz dodatkowe 10-15 zł za jej wydanie.
Adam Johaniuk, ekspert PKO TFI, radzi:
Zastanawiając się nad prezentem dla dziecka z okazji Pierwszej Komunii Świętej, warto spojrzeć na sprawę szerzej. Tradycyjnie w tym dniu obsypujemy ośmiolatków dużą liczbą zabawek czy gier komputerowych. Nasuwa się pytanie, czy w tym nagłym przypływie atrakcji nasz podarunek zostanie przez dziecko zauważony? Coraz popularniejszym rozwiązaniem są proste, ale efektywne programy oszczędnościowe. Jest to prezent z myślą o przyszłości dziecka. Uczy je, że warto oszczędzać. Jest to też prezent na każdą kieszeń. Wpłata do takiego programu zależy od indywidualnych możliwości finansowych osoby dorosłej.
Artykuł przedstawia osobiste poglądy autora, a nie instytucji, z którą jest związany.
Materiał powstał przy współpracy PKO TFI
Podcasty
Playlisty tematyczne
