EKG 2021 w Katowicach trwa. Gościem w naszym redakcyjnym studio była prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska.
Hubert Biskupski, zastępca red. nacz. "Super Expressu": Rządowy wskaźnik waloryzacji, który został podany na rok 2022 to 4,89 proc. Patrząc na to, co się dzieje z inflacją i płacami, możemy spodziewać się zwiększenia tego wskaźnika?
Gertruda Uścińska, prezes ZUS: - Czekamy na koniec roku, a tak naprawdę na początek 2022 roku, kiedy to zostanie ogłoszone, jaki ten wskaźnik rzeczywiście jest. Przypominam, że i w tym roku ten wskaźnik był dosyć wysoki. A ten w granicach 5 proc. to realnie duży wzrost świadczeń emerytalnych dla prawie 10 mln świadczeniobiorców. Patrząc już po kosztach, to będzie kilkanaście miliardów złotych.
Hubert Biskupski: Nie przeraża się Pani?
Gertruda Uścińska: Absolutnie muszę brać to pod uwagę. Patrzę na to ekonomicznie i matematycznie. Wiem, że to są duże koszty. Mówimy o systemie ubezpieczeń emerytalnych. Waloryzacja jest takim normalnym kosztem funduszu emerytalnego. My pokrywamy te wydatki ze składek i w razie braku funduszy, z dotacji z budżetu państwa.
Hubert Biskupski: Ale pierwsze półrocze było nie takie złe, jeśli chodzi o Fundusz Ubezpieczeń Społecznych. Jest 80 – procentowe pokrycie.
Gertruda Uścińska: W okresie covidowym wykonano gigantyczne działania. To ponad 17 mld zł z tytułu zwolnienia ze składek do ZUS, plus szereg świadczeń dla przedsiębiorców, które pozwoliły przetrwać firmom. Ale także szereg przedsiębiorców zachowało dobrą zdolność do kontynuowania działalności gospodarczej. Na koniec sierpnia mieliśmy 2 mln 600 tys. płatników składek. W zestawieniu rok do roku to około 84 tys. więcej. Mieliśmy 15 mln 600 tys. ubezpieczonych, czyli też dużo więcej niż w roku ubiegłym. Przekroczyliśmy 830 tys. cudzoziemców, najwięcej Ukraińców. To są płatnicy składek i w ubezpieczeniu społecznym, i ubezpieczeniu zdrowotnym. Nasze składki z tytułu ubezpieczenia społecznego pokryły ponad 80 proc. wydatki Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W ubiegłym roku było to 74,2 proc. ze względu na to, że nie pobraliśmy wielu składek, które po prostu nie należały się z tytułu zwolnienia z obowiązku opłacania składek. Zatem ta sytuacja płatników składek i ubezpieczonych jest pozytywna i pobrana pula na FUS jest zadowalająca.
Hubert Biskupski: ZUS nie zbankrutuje, będzie wypłacał emerytury…?
Odpowiedź prof. Gertrudy Uścińskiej i dalsza część rozmowy w załączonym wideo.